Forum Chorych na stwardnienie rozsiane

Pełna wersja: Badania diagnostyczne
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Z racji przeczytanych wielu wątków z powtarzającymi się pytaniami, małe podsumowanie procesu diagnozy.


1. Kto diagnozuje SM?

Neurolog i tylko neurolog, żaden inny lekarz, na podstawie kompletu badań.



2. Jakich badań?

a) Badania neurologicznego ('młoteczek') i wywiadu.
Wielu pacjentów trochę wyśmiewa to badanie, ale pokazuje ono na prawdę bardzo, bardzo dużo. Neurolog zbierze historię, sprawdzi odruchy, poszuka bardziej specyficznych SMowi objawów (Babiński - tj. odginanie się stopy przy drażnieniu jej w odpowiedni sposób, Lhermitte - prądy biegnące wzdłuż kręgosłupa przy przywodzeniu brody do klatki piersiowej i próba Rhomba, tj. stanie na dwóch złączonych nogach). Żaden z tych objawów nie jest w 100% specyficzny, ale pojawiają się one (lub część z nich) bardzo, bardzo często w SMie.

b) Rezonans
Rezonans, czyli 'prześwietlenie' przy użyciu pola magnetycznego konkretnych elementów człowieka. W SMie interesują nas głowa, szyja i odcinek piersiowy. Neurolog będzie szukał zmian demielinizacyjnych, tj. miejsc w mózgu, które pojawiają się jako białe kropki na rezonansie.
I teraz uwaga: zmiany w mózgu nie są specyficzne dla SM. Jest na prawdę dużo, dużo schorzeń, które powodują zmiany w mózgu oraz objawy neurologiczne. Poza obecnością zmian, ważna jest ich wielkość (średnio - 7mm) i to, czy są hiper czy hipointensywne (czyli czy na rezonansie się "świecą" czy nie) oraz czy występują w kilku miejscach mózgu.
Natomiast w wypadku rezonansu rdzenia - odwrotnie, mało jest chorób, które powodują objawy neurologiczne i zmiany w rezonansie rdzenia kręgowego, w większości - są bardzo rzadkie.

c) Punkcja lędźwiowa

Relatywnie nieprzyjemne ale niegroźne badanie, które polega na wprowadzeniu igły punkcyjnej w przestrzeń międzykręgową celem pobrania PMR (płyn mózgowo-rdzeniowy). 
Czego szuka się w tym płynie? Dwóch wskaźników:

prążków oligoklonalnych obecnych tylko w PMR oraz podwyższonego indeksu igG.

Prążki oligoklonalne to białka, które występują przy stanach zapalnych, natomiast podwyższone igG wskazuje na przerwanie bariery krew-mózg (czyli przedostanie się limfocytów do PMR i - w efekcie - do mózgu).

Któryś z tych dwóch wskaźników (nie zawsze oba na raz) jest nieprawidłowy u ponad 95% chorych na SM. Brzmi świetnie? Otóż, niespecjalnie.

Po 1 - te wyniki są niespecyficzne, tzn. występują przy wielu innych chorobach, więc nie potwierdzają automatycznie SM.
Po 2 - istnieje te kilka procent SMowców, którzy nie mają prążków ani/i podwyższonego igG, więc negatywna punkcja automatycznie też nie wyklucza SM (ale czyni go mniej prawdopodobnym).

3. Czy moje objawy wskazują na SM?

Tak. Generalnie - SM jest taką chorobą, że można podpiąć do niej 90% objawów, więc -- najpewniej -- tak.
Są objawy częstsze przy SM podczas diagnozy (długotrwałe zaburzenia równowagi, długotrwałe drętwienie kończyn, nagła utrata wzroku/ostrości widzenia w jednym oku, opadająca stopa) i mniej (problemy gastroenterologiczne, problemy z nerwami twarzowymi, przełykaniem). Generalnie - im więcej 'nietypowych objawów" i mniej "typowych", tym bardziej potrzebna diagnostyka różnicowa (czyli poszukiwanie innych chorób). Mało kto z SMem na początku ma więcej niż 3-4 objawy, więc pacjent z całą litanią problemów może mieć zupełnie inną jednostkę chorobową.

4. 

a) Typowy przykład pacjenta.

Kobieta, w okolicach 20tki, z pozagałkowym zapaleniem nerwu wzrokowego i problemami z równowagą. Na rezonansie - zmiany w mózgu, część z nich po podaniu kontrastu się "podświetla", jedna zmiana w odcinku szyjnym, w punkcji prążki oligoklonalne, igG podwyższone.

b) nietypowy przykład pacjenta

mężczyzna, w okolicach 20tki, bez historii pozagałkowego zapalenia, bez wyraźnych problemów z równowagą, z osłabioną jedną częścią ciała, uczuciem chronicznego zmęczenia, problemami urologicznymi i jelitowymi oraz bólami mięśniowymi i skurczami mięśni oraz mrowieniami. W rezonansie kilka małych (2-3mm), nieaktywnych zmian, brak zmian w odcinku szyjnym i piersiowym, wyniki punkcji w normie, rezonans bez zmian po półrocznej kontroli.

W ramach rozwiązania zagadki - pacjent "b" cierpi na zupełnie inną chorobę, więc panikowanie bo "mam objawy neurologiczne i zmiany w mózgu" jest błędem i tylko pogarsza nasz stan zdrowia. Same zmiany w mózgu i objawy neurologiczne nie zawsze = SM.

5. Mam nierozstrzygające wyniki badań/nie chcą mi w szpitalu zdiagnozować SM a jestem pewien że mam SM.

Generalnie - zapytać się "co mi jest w takim razie i na jakiej podstawie wykluczamy SM" a następnie poprosić o kontakt/znaleźć kontakt z dobrym diagnostą (najczęściej będzie to internista), który pracuje w szpitalu. I zacząć się diagnozować. Problemy zdrowotne zazwyczaj same nie odchodzą Oczko. Znaleźć dobrego lekarza, zaufać mu i przeć do diagnozy. 

Powodzenia i nie diagnozujemy się sami Oczko
Jestem pod wrażeniem! Super! Oby jak najwięcej osób przeczytało twój wpis. Dziękuję!
Ps. A ty na urlop nie miałeś jechać? [emoji3]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
(18-09-2018, 22:49)Anka napisał(a): [ -> ]Jestem pod wrażeniem! Super! Oby jak najwięcej osób przeczytało twój wpis. Dziękuję!
Ps. A ty na urlop nie miałeś jechać? [emoji3]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jestem, jestem, chciałem wrzucić fotkę do posta, ale maksymalny limit to 500 kb Oczko
Fajny wpis, tylko kto z nas jest "typowym" pacjentem, ja miałam część objawów przy diagnozie z puli tych rzadkich, zmiany w rdzeniu, porażenie nerwu twarzowego, ale dobrze że jest to uporządkowane, odpowie na wiele pytań zanim ktoś je zdąży zadaćUśmiech Dodaj jeszcze punkt: Nie płaczemy, nie panikujemy z sm się normalnie żyjeUśmiech
Brawo, kawał dobrej roboty Uśmiech Anioł Serce Serce
(19-09-2018, 11:07)hela napisał(a): [ -> ]Fajny wpis, tylko kto z nas jest "typowym" pacjentem, ja miałam część objawów przy diagnozie z puli tych rzadkich, zmiany w rdzeniu, porażenie nerwu twarzowego, ale dobrze że jest to uporządkowane, odpowie na wiele pytań zanim ktoś je zdąży zadaćUśmiech Dodaj jeszcze punkt: Nie płaczemy, nie panikujemy z sm się normalnie żyjeUśmiech

To prawda, masz rację, można mieć mix różnych objawów. Podrzuciłem te przykłady, żeby pokazać, że pacjent pełen nietypowych objawów i niejasnych wyników laboratoryjnych (punkcja, brak zmian w rdzeniu, brak progresji obrazu itp.) to bardziej zagadka diagnostyczna niż "dowiedziemy, że ma SM". Co do zmian w rdzeniu - niedokładnie się wyraziłem, zmiany w rdzeniu są bardzo rzadkie przy innych niż SM chorobach (w przeciwienstwie do zmian w mózgu), w SMie występują bardzo, bardzo często .
Dobrze że jest taki wpis, może komuś oszczędzi nerwówOczko
na pewno pomoże osobom, które szukają przypadkowych informacji w necie, bez konsultacji z lekarzem
Może moderatorki mogłyby podpiąć ten post w tym dziale? Byłoby warto, gdyby każdy, kto tu spanikowany zagląda mógł to przeczytać na dzień dobry.

(Z innych nietypowych objawów: obustronna głuchota, obustronne PZNW, porażenie nerwu twarzowego zresztą też... Język)
(19-09-2018, 17:45)belanna napisał(a): [ -> ]Może moderatorki mogłyby podpiąć ten post w tym dziale? Byłoby warto, gdyby każdy, kto tu spanikowany zagląda mógł to przeczytać na dzień dobry.

(Z innych nietypowych objawów: obustronna głuchota, obustronne PZNW, porażenie nerwu twarzowego zresztą też... Język)


Wybacz dociekliwość, ale mówimy tu o objawach które miałaś? Czy miałaś je w momencie diagnozy, czy w trakcie przebiegu choroby?
Stron: 1 2 3 4 5 6