Forum Chorych na stwardnienie rozsiane

Pełna wersja: Tecfidera
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Hela tym się właśnie pocieszam.
Hej, jutro jadę na rezonans kontrolny po roku leczenia. Powiem Wam szczerze że cudów się nie spodziewam bo gdzieś tu czytałam, że zanim lek zacznie działać to może minąć nawet pół roku. Myślę że bardziej wiarygodny będzie ten rezonans,  który będzie za rok. Powiedzcie mi co w sytuacji gdy dojdzie kilka zmian? Zmieniają lek na inny? Strasznie się boję, boję się wyniku i boję się tego czy wyleze tam, ostatnio bylam przeziębiona, teraz przeziebiony jest mąż, oboje jak mamy katar to lzawią nam oczy i kichamy więc boję się też ze kichne i będzie po badaniu.. Ogólnie to trzymajcie kciuki Uśmiech
Moze zapodaj do nosa coś z tych spray’ów na katar czy odczulajacych, powinno powstrzymać kichanie na jakiś czas, oby rezonans nie wykazał zmian i obyło się bez kichania[emoji2]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

(10-03-2018, 19:51)mufa napisał(a): [ -> ]Ja też piłam prawie 4 mies ale efektów u mnie nie było.


Mufa zbadałam sobie D3 i mam w normieUśmiech moze przez to limfocyty się trzymają, a nie przez zakwas?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Psikam sobie psikam Uśmiech Jutro wezme ze sobą i przed samym badaniem sobie psikne Uśmiech Mam nadzieję ze dam rade Uśmiech
Trzymam kciukiUśmiech


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
(02-04-2018, 17:40)Marta_L napisał(a): [ -> ]Hej, jutro jadę na rezonans kontrolny po roku leczenia. Powiem Wam szczerze że cudów się nie spodziewam bo gdzieś tu czytałam, że zanim lek zacznie działać to może minąć nawet pół roku. Myślę że bardziej wiarygodny będzie ten rezonans,  który będzie za rok. Powiedzcie mi co w sytuacji gdy dojdzie kilka zmian? Zmieniają lek na inny? Strasznie się boję, boję się wyniku i boję się tego czy wyleze tam, ostatnio bylam przeziębiona, teraz przeziebiony jest mąż, oboje jak mamy katar to lzawią nam oczy i kichamy więc boję się też ze kichne i będzie po badaniu.. Ogólnie to trzymajcie kciuki Uśmiech

To tak nie działa, Marta, że jeśli masz rzut czy nowe zmiany, to od razu zmieniają lek. Żadne z dostępnych leków nie zatrzymują choroby na 100% a powodują jedynie (cytując mojego lekarza z ostatniej wizyty), że zamiast dwóch rzutów na rok masz jeden :Język
Są konkretne kryteria, które są wskazaniem, że leczenie nie jest skuteczne, to jest chyba w opisie programu lekowego. Nie panikuj na zapas, bądź dobrej myśli i koniecznie daj znać o rezultatach Uśmiech
Marta_L mi po roku doszły dwie kolejne zmiany ale lekarz stwierdziła, że rezonans wyszedł dobrze i nic o zmianie nie było mowy.
No i oczywiście trzymam kciuki żeby udał się rezonans Oczko

Czy Wy jesteście też strasznie zmęczeni tej wiosny?
Ja totalnie nie mam siły na nic ale nie mogę sobie pozwolić często na "dzień lenia" Smutny
Dzięki dziewczyny za kciuki Uśmiech Jakos wytrzymalam na tym rezonansie ale były momenty ze chcialam przycisnac ta gruszke.. Wynik będę znala dopiero w piątek bo umowilam się z lekarzem ze na piatek przygotuje mi wypis bo wczoraj byłam na jednodniowym pobycie jak co trzy miesiące Uśmiech No i będę chciała złożyć papiery na grupe, długo się wahalam ale co mi szkodzi Uśmiech
Ja dziś znowu miałam nieplanowany badania, bo ostatnio z zeszłego mies były niesatysfakcjonujace moją lekarke Oczko
Ja była wczoraj u neuro u siebie w mieście, nie z programu, chodzę do niej co jakiś czas żeby karta w szpitalu była aktualna, i jakby się coś działo zawsze mogę przyjść, świetna kobieta, przejrzała wyniki z ostatnich 9-m i stwierdziła że okUśmiech, powiedział również że limfocyty nie mogą spaść poniżej 0,2, nie wiem czy się coś zmieniło w programie,  zbadała mnie i mówi że jest o niebo lepiej od ostatniej wizyty u niej (z pół roku temu) z czego się bardzo cieszę, i ona teżUśmiech