Forum Chorych na stwardnienie rozsiane

Pełna wersja: Tecfidera
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Może się powtórzyć pytanie . Jak u was z miesiączką? Ja jak przeszłam w czerwcu na Tec mialam skąpą miesiączkę. A w tym mcu dwa dni skąpa i teraz lekkie plamienie. Też tak macie? Zawsze mialam średnio obfite.
ja z reguły trzeci dzień mam obfity, ale nie za każdym razem, a potem też lekkie plamienie
U mnie też dziwne rzeczy się z nią dzieją. Zaczyna się gdy ma się kończyć i jest jakby jej nie było lub łupnie porządnie w trzy dni.
Kalejdoskop...

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
(20-07-2018, 12:56)Anka napisał(a): [ -> ]Może się powtórzyć pytanie . Jak u was z miesiączką? Ja jak przeszłam w czerwcu na Tec mialam skąpą miesiączkę. A w tym mcu dwa dni skąpa i teraz lekkie plamienie. Też tak macie? Zawsze mialam średnio obfite.
Moja miesiączka tak trwa 5 dni, 1 dzień najbardziej obfity a kolejne 4 tak normalnie, więc na szczęście z okresem nie mam problemów ale to raczej kwestia tego, że biorę tabletki antykoncepcyjne a to dużo daje, bo miesiączki przechodzę lekko, bez bólów itd Uśmiech
(20-07-2018, 20:24)beciaa28 napisał(a): [ -> ]
(20-07-2018, 12:56)Anka napisał(a): [ -> ]Może się powtórzyć pytanie . Jak u was z miesiączką? Ja jak przeszłam w czerwcu na Tec mialam skąpą miesiączkę. A w tym mcu dwa dni skąpa i teraz lekkie plamienie. Też tak macie? Zawsze mialam średnio obfite.
Moja miesiączka tak trwa 5 dni, 1 dzień najbardziej obfity a kolejne 4 tak normalnie, więc na szczęście z okresem nie mam problemów ale to raczej kwestia tego, że biorę tabletki antykoncepcyjne a to dużo daje, bo miesiączki przechodzę lekko, bez bólów itd Uśmiech
Ja tez biore tabletki antykoncepcyjne i u mnie wlasnie cos sie okres zrobil malo obfity wrecz skąpy tylko 1 dzien normalny
U mnie w tej kwestii ok tzn tak jak przed leczeniem
Witajcie!
To mój pierwszy post na tym forum! Ale jestem w kropce Zdezorientowany 
Pierwszy rzut był 4 lata temu, diagnoza w lutym. Leczenie rozpoczęłam w marcu - interferon. Zastrzyki mi osobiście nie przeszkadzały, ale miała coraz więcej skutków ubocznych, okropne siniaki utrzymujące się tygodniami. Lekarze podjęli decyzję o zmianie leków tydzień temu. A za tydzień mam dać odpowiedź jaki lek zacznę przyjmować - Avonex czy Tecfiderę. Jako, że skłaniam się ku temu drugiemu piszę tutaj, choć to dla mnie wybór jak pomiędzy maluchem a helikopterem (którego nie potrafię pilotować). Tak i tak źle. Okropnie boję się Tecfidery, a w drugiej strony wiem, że jak wezmę Avonex to przy pierwszym rzucie będę miała do siebie pretensję, czemu nie wzięłam nowoczesnego leku. Nie boję się skutków ubocznych, bo dopiero jak ich doświadczę, to będę mogła się wypowiadać. Boję się rozwalonej wątroby, nerek, a także polio, o którym piszą na amerykańskich forach. Proszę doradźcie, co robić?
Kolejna sprawa jest taka, że chciałabym maksymalnie za dwa lata zajść w ciążę, to też mój największy strach. Czy ktoś biorący Tecfiderę już rodził?
Mam nadzieję, że osoby, które bardzo chcą Tecfiderę, a nie jest im oferowana, nie uznają mnie za "niewdzięczną". To po prostu dla mnie wszystko nowe.
(21-07-2018, 11:49)Askaaa napisał(a): [ -> ]Witajcie!
To mój pierwszy post na tym forum! Ale jestem w kropce Zdezorientowany 
Pierwszy rzut był 4 lata temu, diagnoza w lutym. Leczenie rozpoczęłam w marcu - interferon. Zastrzyki mi osobiście nie przeszkadzały, ale miała coraz więcej skutków ubocznych, okropne siniaki utrzymujące się tygodniami. Lekarze podjęli decyzję o zmianie leków tydzień temu. A za tydzień mam dać odpowiedź jaki lek zacznę przyjmować - Avonex czy Tecfiderę. Jako, że skłaniam się ku temu drugiemu piszę tutaj, choć to dla mnie wybór jak pomiędzy maluchem a helikopterem (którego nie potrafię pilotować). Tak i tak źle. Okropnie boję się Tecfidery, a w drugiej strony wiem, że jak wezmę Avonex to przy pierwszym rzucie będę miała do siebie pretensję, czemu nie wzięłam nowoczesnego leku. Nie boję się skutków ubocznych, bo dopiero jak ich doświadczę, to będę mogła się wypowiadać. Boję się rozwalonej wątroby, nerek, a także polio, o którym piszą na amerykańskich forach. Proszę doradźcie, co robić?
Kolejna sprawa jest taka, że chciałabym maksymalnie za dwa lata zajść w ciążę, to też mój największy strach. Czy ktoś biorący Tecfiderę już rodził?
Mam nadzieję, że osoby, które bardzo chcą Tecfiderę, a nie jest im oferowana, nie uznają mnie za "niewdzięczną". To po prostu dla mnie wszystko nowe.
Askaaa,
jakie polio?! nie czytaj amerykańskich forów bo tam same teorie spiskowe. Nie ma absolutnie żadnych badań, które pokazywałyby  zależność pomiędzy polio a Tecfiderą. Rozwalone nerki czy wątroba to ryzyko (niezbyt częste) przy większości leków, nawet ibupromuUśmiech Ja jestem na Tec od 2 miesięcy, to mój pierwszy lek. Wszystkie badania pokazują, że im szybciej zastosuje się skuteczne leczenie ( a w tym Tec ma ogromną przewagę nad Avonexem) tym lepiej i tym się kierowałam. Ciążę planuję, oficjalnie trzeba odstawić 3 miesiące przed, ale moja neurolog mówi że coraz częściej pozwala się pacjentkom na stosowanie Tec aż do momentu zajścia w ciaże i żadnych negatywnych konsekwencji się nie obserwuje. Także jak lubisz czytać po angielsku to polecam bazy naukowe (pubmed czy medline) a nie foraUśmiech No i odwagi, tabletki są naprawde wygodne a skutki uboczne szybko przemijają.
(21-07-2018, 12:02)JustynaS napisał(a): [ -> ]Askaaa,
jakie polio?! nie czytaj amerykańskich forów bo tam same teorie spiskowe. Nie ma absolutnie żadnych badań, które pokazywałyby  zależność pomiędzy polio a Tecfiderą. Rozwalone nerki czy wątroba to ryzyko (niezbyt częste) przy większości leków, nawet ibupromuUśmiech Ja jestem na Tec od 2 miesięcy, to mój pierwszy lek. Wszystkie badania pokazują, że im szybciej zastosuje się skuteczne leczenie ( a w tym Tec ma ogromną przewagę nad Avonexem) tym lepiej i tym się kierowałam. Ciążę planuję, oficjalnie trzeba odstawić 3 miesiące przed, ale moja neurolog mówi że coraz częściej pozwala się pacjentkom na stosowanie Tec aż do momentu zajścia w ciaże i żadnych negatywnych konsekwencji się nie obserwuje. Także jak lubisz czytać po angielsku to polecam bazy naukowe (pubmed czy medline) a nie foraUśmiech No i odwagi, tabletki są naprawde wygodne a skutki uboczne szybko przemijają.

Justyna bardzo dziękuję za odpowiedź! Boję się zawsze najgorszego, a postępującej wieloogniskowej leukoencefalopatii jest jednak nawet w ulotce tego leku. Więc fora forami, ale moja przyjaciółka lekarka znalazła dwa udokumentowane przypadki klinicznie.. Ale myślę, że korzyści mogą być większe niż to ryzyko. Uśmiech
Hej, ja biorę tec rok, wątroba jak nowaUśmiech


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk