Forum Chorych na stwardnienie rozsiane

Pełna wersja: Tecfidera
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Akinom, jeśli mogę Ci doradzić... Doradzam spokój. Ja od lat mam słabszą prawą stronę. A dwa ostatnie rzuty miałam na lewą. Jeśli naurolog uspokaja, to na pewno ( tak myślę), nie w złej wierze.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Dobrze jakby Cię zbadali na edss i porównali wynik z ostatnim, a miałaś jakieś rzuty odkąd jesteś na tec?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jutro bedziesz rozmawiac z neuro? Daj znac


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nie, rzutów nie miałam. Jak już to zmiany są w rdzeniu. Ja przechodzę w postaci WP i już lepiej nie będzie. Leczenie było zaczęte tak o pięć lat za późno :-) Życie

Najgorsze jest to  że z poradni nie mam nic, żadnego zaświadczenia, że lek nie działa, a lekarka od  programu jest zerojedynkowa i jak w mri nie ma zmian znaczy lek działa. Jutro biorę wszystkie papiery od początku choroby. Może dotrze, że choruje 20 lat a nie 2 i różowo to już było ;-)
Dobrze byłoby faktycznie jakbyś miała MRI rdzenia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Szkoda że programy tego nie obejmują, a niektórzy lekarze się sztywno tego trzymają.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dostałam skierowanie od mojej neurolog. Na 8 marca mam termin. Ostatnio było nieciekawie, dużo zmian i stosunkowo duże zmiany.
A długo bierzesz tec?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
1,5 roku
Chyba spróbowałabym w tej sytuacji zmienić ośrodek, w którym się leczysz, jeśli dojazdy do innego miejsca wchodzą w grę. Może warto powalczyć o bardziej agresywne leki pierwszej linii (alemtuzumab) albo coś z drugiej linii? Na pewno poszukałabym możliwości konsultacji z lekarzem z ośrodka który prowadzi leczenie pierwszą i drugą linią.
Wróciłam, dostałam na cito skierowanie na rdzeń i już 17 września jadę na badanie. Zobaczymy. W każdym razie o psychologu już nie było mowy.