Ja też jestem zdania, że im mniej tabletek tym lepiej ale muszę jakoś funkcjonować i czasem wybieram zło konieczne
Sterydy wziewne biorę cały rok bo przekonałam się, że bez nich nie wejdę na 3 piętro. Okres zimowy jest u mnie tragiczny i czasem już na coś muszę się zdecydować, np. w stycznui miałam taki mocny kaszel od którego strasznie bolała mnie lewa str. koło płuc ( uwieżcie, że było ciężko i oddychać i dalej kaszleć) i to był powód aby brać dodatkowe sterydy w tabletkach. Wiem co to może zrobić bo 15 lat temu od kaszlu miałam płyny w płucach.
(18-02-2017, 23:40)sloneczko25 napisał(a): [ -> ]Ja też jestem zdania, że im mniej tabletek tym lepiej ale muszę jakoś funkcjonować i czasem wybieram zło konieczne
Sterydy wziewne biorę cały rok bo przekonałam się, że bez nich nie wejdę na 3 piętro. Okres zimowy jest u mnie tragiczny i czasem już na coś muszę się zdecydować, np. w stycznui miałam taki mocny kaszel od którego strasznie bolała mnie lewa str. koło płuc ( uwieżcie, że było ciężko i oddychać i dalej kaszleć) i to był powód aby brać dodatkowe sterydy w tabletkach. Wiem co to może zrobić bo 15 lat temu od kaszlu miałam płyny w płucach.
To prawda, po prostu czasem nie mamy wyjścia jeśli chcemy jako tako funkcjonować.
Ja od 15 lat słyszę o tej astmie oskrzelowej i miałam przepisane sterydy wziewne i jak zawsze- brałam parę tygodni i przestałam.
Często u mnie choroba zaczyna się jak mega alergia- katar wodnisty, łzawiące oczy i potem dochodzi gardło, kaszel i schodzi coraz niżej.
Choruję tak ze dwa razy do roku.
Myślę sobie- dobrze, że rzuciłam palenie (a paliłam wcale nie tak krótko...), bo to było bardzo "mądre" palić w tej sytuacji. Choć wiadomo fajki nigdy nie są dobre :/
Trzymaj się Słoneczko!
Anka86 ja nigdy nie miałam fajki w "gębie" a siostry tak i nie mają astmy. Nie branie wziewów odpada ale na szczęście aż tak nie wiem co to alergia bo potwierdzonej żadnej nie mam i jeszcze te sprawy mnie nie męczą
Anka mój synek bierze leki przeciwalergiczne tylko doraźnie wtedy kiedy zauważam ze coś zaczyna się dziać. Nie bierze cały czas bo bardzo od nich tyje. Nam pani doktor powiedziała ze najważniejsze to jak najszybciej zaleczyc zaczynający się katar żeby właśnie nie poszło dalej bo u niego to moment i wszystko jest na oskrzelach. Na katar mamy biodacyne to są krople do oczu ale pani doktor powiedziała ze są bardzo dobre na katar i rzeczywiście działają. A do pulmonologa trafiliśmy tez z podejrzeniem astmy a okazało się że to wszystko to wina tylko alergii.
(19-02-2017, 01:42)klaudia26 napisał(a): [ -> ]Anka mój synek bierze leki przeciwalergiczne tylko doraźnie wtedy kiedy zauważam ze coś zaczyna się dziać. Nie bierze cały czas bo bardzo od nich tyje. Nam pani doktor powiedziała ze najważniejsze to jak najszybciej zaleczyc zaczynający się katar żeby właśnie nie poszło dalej bo u niego to moment i wszystko jest na oskrzelach. Na katar mamy biodacyne to są krople do oczu ale pani doktor powiedziała ze są bardzo dobre na katar i rzeczywiście działają. A do pulmonologa trafiliśmy tez z podejrzeniem astmy a okazało się że to wszystko to wina tylko alergii.
No właśnie, dokładnie to samo.
Od tego alergicznego kataru wszystko się zaczyna i tak jest za każdym razem! Jak nie zacznę brać antybiotyków to zapalenie oskrzeli murowane. Muszę się wziąć za tę swoją alergię. Spróbuję z tymi preparatami na roztocza i kroplami do oczu + doraźne Claritine (to kiedyś brałam i zdaję się pomagało)- dziękuję za podpowiedzi
Powodzenia!
Nie ma za co
mam nadzieję że też Ci to pomoże tak jak nam
Witam.
Dziś byłem po lek i odebrałem pierwsze wyniki badań które robiłem w styczniu po ponad 3 miesiącach przyjmowania Tecfidery.
Próba wątrobowa ALAT (norma 10-41) Wynik 47.
Mimo to ,że jest podwyższona jestem zadowolony ,bo podczas ostatniej hospitalizacji na początku sierpnia miałem wynik 53.
No i leukocyty: 1.0 norma (od 1.1 do ilus tam).
Reszta w normie.
Pozdrawiam
W takim razie trzymam kciuki, oby było coraz lepiej
(22-02-2017, 17:13)machu91 napisał(a): [ -> ]Witam.
Dziś byłem po lek i odebrałem pierwsze wyniki badań które robiłem w styczniu po ponad 3 miesiącach przyjmowania Tecfidery.
Próba wątrobowa ALAT (norma 10-41) Wynik 47.
Mimo to ,że jest podwyższona jestem zadowolony ,bo podczas ostatniej hospitalizacji na początku sierpnia miałem wynik 53.
No i leukocyty: 1.0 norma (od 1.1 do ilus tam).
Reszta w normie.
Pozdrawiam
A teraz będzie już tylko lepiej. Ponad wszelka wątpliwość!!!
Pozdrawiam
Gratki, oby wyniki dalej byly dobre, a Tecfidera nadal sluzyla
Czy lekarz jakos to skomentowal, te wyniki?