Forum Chorych na stwardnienie rozsiane

Pełna wersja: Tecfidera
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(01-04-2021, 19:52)klaudia26 napisał(a): [ -> ]Do skurczów żołądka doszły jeszcze mdłości i biegunka. Czuję się fatalnie. Nie jestem w stanie nic zrobić. Cały czas leżę...
Czy ktoś z was też tak miał? Jak sobie z tym radziliście?
Debutir mi pomógł.
Joanna ma rację. Nie można dopuścić do tego, żeby żołądek był pusty. Byłe co przegryziesz i będzie lepiej. i trzeba się pożegnać z cytrusami. Ja piłam co rano wodę z cytryną. Nie skojarzyłam, że od tego może boleć. Wyszło przez przypadek, bo na wakacjach w sklepie zabrakło cytryny. Nie piłam i nie bolało.
Dzięki za rady dziewczyny Uśmiech

Już mi trochę lepiej. Mam nadzieję że już się trochę organizm przyzwyczaił. Naprawdę czułam się strasznie. Miałam biegunkę i wymiotowalam a pomiędzy wizytami w toalecie zwijałam się z bólu przez skurcze żołądka. Do pielęgniarki nie zadzwoniłam bo po prostu w godzinach w których można do niej zadzwonić nie byłam w stanie tego zrobić... Zastanawiałam się już nawet nad tym żeby zrezygnować ale mając świadomość tego że wtedy zostanę bez leków postanowiłam że jeszcze trochę muszę wytrzymać...

Jestem na pełnej dawce od tygodnia i to była moja pierwsza przespana noc od tego czasu. Oby kolejne tygodnie były już lepsze.
Oby już było lepiej, nieźle Cię wymęczyło. Aż się boję swojej reakcji na lek.
Wymęczyło mnie bardzo ale już jest lepiej Uśmiech
Ale takie reakcje jak u mnie raczej często się nie zdarzają więc trzymam kciuki żeby u ciebie takich sensacji nie było Uśmiech
U mnie akurat obawiali się tego że mogę źle zareagować i najwidoczniej mieli rację.
Dzień dobry, też biorę Tecfiderę i u mnie objawami ubocznymi są śpiączki, jak wezmę kapsułę to za 2 godziny głowa mi dosłownie leci i chce mi się spać jakbym cały dzień pracował. Ale jak to przetrzymam to później można funkcjonować.
(20-04-2021, 22:35)Marwel napisał(a): [ -> ]Dzień dobry, też biorę Tecfiderę i u mnie objawami ubocznymi są śpiączki, jak wezmę kapsułę to za 2 godziny głowa mi dosłownie leci i chce mi się spać jakbym cały dzień pracował. Ale jak to przetrzymam to później można funkcjonować.

Nie wiem jak długo bierzesz Tecfiderę, ale z tego co pamietam u siebie z czasem jest co raz lepiej i zmeczenie powinno być mniejsze.
Ja dziś startuję z 240-tką. Pierwszy tydzień na 120mg - i tylko 1 flash 4 godziny po przyjęciu 1 tabletki (trwający ~50minut) i to wszystko. 0 innych efektów ubocznych (dieta mocno pilnowana)
(22-04-2021, 10:03)luigi napisał(a): [ -> ]Ja dziś startuję z 240-tką. Pierwszy tydzień na 120mg - i tylko 1 flash 4 godziny po przyjęciu 1 tabletki (trwający ~50minut) i to wszystko. 0 innych efektów ubocznych (dieta mocno pilnowana)

Dieta tzn tłusty posiłek do tabletki? Czy coś jeszcze?
Tak, tłusty. Tzn inaczej tłusty, ale nie w złym znaczeniu. U mnie sprawdza się oliwa z oliwek (tylko dobra jakościowo), i olej konopny. Przez 1 tydzień dodawałem to do śniadania/późnej kolacji (po łyżce stołowej), oczywiście tak aby jakoś całość smakowała w połączeniu z innymi składnikami. Oliwa z oliwek działa regenerująco na śluzówkę żołądka - u mnie się sprawdza, a kiedyś miałem problemy z wrzodami. W związku z tym że oprócz SM mam WZJG to ostatni rok u mnie to były jedne wielkie "testy" co jest ok a co drażni żołądek/jelita - więc miałem prościej bo jadłem tak jak zawsze (to co miałem przetestowane) tylko doszła tecfidera i sprawdzałem dzień po dniu czy nie "gryzie się" z tym co jem. Pielęgniarka jak odbierałem leki, doradziła też aby zjeść porządne śniadanie, kolację i 2-3 kęsy przed końcem zażyć tabletkę, popić w miarę nie za dużo, ale wypić aby tabletka mogła się łatwo rozpuścić i powinno być elegancko. No i od początku tak jest i mam nadzieję że będzie. 0 efektów ubocznych od strony żołądka.