Forum Chorych na stwardnienie rozsiane

Pełna wersja: Mój dzisiejszy nastroj
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525
Ania, a pacjenci? Tez powinni o nich zadbać. Ciekawe, co się będzie działo.

Bubka, oby było bezproblemowo i bezpiecznie.
Kochani temat nazywa się jak mój dzisiejszy nastrój, a mój jest beznadziejny bo się martwię, więc napiszę i zapytam się w tym wątku Uśmiech
Mianowicie byłem na solu 5 dni od 3 do 7 marca więc to raczej nie rzut,mam nadzieję bo w erze tego wirusa to byłby problem XD wczoraj po polodniu zaczęło mnie trochę boleć prawe oko oraz obraz był rozmazany, a wieczorem mi lzawilo. Zasnąłem o 2 w nocy, obudziłem się o 6 a oko zaklejone? Zastanawiam się czy mógł na to wpłynąć trening który robiłem dzień wcześniej. Ehh.. Nie wiem czy nie zaczynam panikować. Może ktoś/któraś z was miał/miała taki problem? Oczko
A nie masz na coś alergii? Teraz parę rzeczy paskudnych kwitnie. Ja tak kiedyś miałam. Ropa z oka taka, że dopiero przymoczki z rumianku dały radę. Solu wtedy nie brałam i nie byłam ani w trakcie rzutu ani po rzucie, ale kwitły trawy i chyba lipy i to mi załatwiło oko.
Uczulenia nie mam na nic prócz prochu. Przynajmniej z tego co wiem Uśmiech ogólnie chodzi o to że prawa stronę ciała ogólnie mam słabsza w tym oko. I parę razy miałem zaostrzenie i uczucie jakbym coś w nim miał. Dlatego odrazu powiązałem to z moich kolega w głowie Duży uśmiech ale jeszcze nie minęło 24h odkąd mnie to dopadło. Dla mnie oczy i ręce to być albo nie być stąd lekka panika Uśmiech w rodzinie nie mam nikogo z SM stąd pisze nawet z takim czymś tutaj. Choruje, a przynajmniej mam diagnozę od pół roku więc dopiero poznaje tego wariata. XD więc pytam SM-owej rodzinki na forum Uśmiech
Jest opcja że zatarles sobie oko i po prostu ono tak się broni przed zarazkami. Przeplucz solą fizjologiczną
Zakropiłem starazolinem. Zobaczę jak to się rozwinie Uśmiech jeżeli się pogorszy to kupię jakieś krople z antybiotykiem bo łzawi i spuchło oraz boli :/
Jak Ci nie sprzedadzą kropli z antybiotykiem to świetlik daje radę.
Pojechałem około 3h temu kupić krople z antybiotykiem. Sprzedała mi dicortineff. Oby to pomogło bo z tego bólu mam ochotę bic głowa w ścianę :d
Puścił mnie ból. Nie kumam tego. Jeszcze 2h temu nie boglem wytrzymać. Teraz to się zastanawiam czy to SM czy co? Oby nie wróciło Uśmiech
Albo lek zadziałał


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525