badanie urodynamiczne - Wersja do druku +- Forum Chorych na stwardnienie rozsiane (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum) +-- Dział: Objawy - SM (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum/forum-19.html) +--- Dział: SM i pęcherz (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum/forum-20.html) +--- Wątek: badanie urodynamiczne (/thread-2083.html) Strony:
1
2
|
badanie urodynamiczne - belanna - 06-06-2019 Kto z Was miał takie badanie? Jak je znieśliście? Czy naprawdę było tak dramatycznie, jak piszą w internetach? Interesuje mnie zwłaszcza jedno - czy to badanie boli. Inne niedogodności jestem w stanie zaakceptować, ale zawsze się boję fizycznego bólu. Niestety chyba będę zmuszona wykonać to badanie, bo lekarz nie chce już dłużej celować w ciemno z lekami na nietrzymanie moczu. Poza tym postraszył mnie niewydolnością nerek przy SM z takimi problemami. Czy coś o tym słyszeliście? RE: badanie urodynamiczne - Monika - 06-06-2019 Miałam badanie urodynamiczne, nie jest bolesne. Może przez chwilę lekko nieprzyjemne, ale do bólu temu - moim zdaniem - daleko. Inne niedogodności - wiadomo... Ale też nie ma tragedii, a wartość badania dla ustalenia leczenia - jest ogromna. RE: badanie urodynamiczne - Joanna - 06-06-2019 Również miałam, bez problemu, nie boli, nie ma się co bać RE: badanie urodynamiczne - fruu - 06-06-2019 10 czerwca czeka mnie to badanie. I wolę nie myśleć o jego przebiegu, choć ból akurat mnie nie przeraża. RE: badanie urodynamiczne - Łucja - 17-06-2019 Miałam to badanie kilka lat temu. Nie było tak strasznie , coś w stylu a'la wizyta u ginekologa + " efekty specjalne " RE: badanie urodynamiczne - magiczna - 11-08-2019 Napiszecie szczegółowo jak to wyglada? ? RE: badanie urodynamiczne - Zuza Bałagan - 22-08-2020 Byłam dziś u urologa, bo najprawdopodobniej nie udało mi się po zapaleniu wytłuc wszystkich bakterii furaginą, no i ten urolog (bardzo konkretny i fajny) trochę się zżymał na neurologów, że nie wysyłają chorych na SM do urologa z automatu. Powiedział, że pacjenci początkowo mogą nie zauważać np. tego, że nie opróżniają pęcherza do końca - a to w dłuższej perspektywie prowadzi do kolejnych problemów. Przepisał mi antybiotyk i skierował mnie na USG całej jamy brzusznej i USG dróg moczowych (takie przed sikaniem i po), w dalszej kolejności mam mieć właśnie badanie urodynamiczne. O tym ostatnim powiedział, że u chorych na SM je też powinno się robić standardowo, nawet jeśli nie obserwuje się żadnych problemów -- także po to, żeby później mieć porównanie. Moi neurolodzy pytają mnie tylko od czasu do czasu, czy nie mam jakichś problemów z oddawaniem moczu, ale ponieważ do tej pory nie miałam, to na tym rozmowa zawsze się kończyła, o urologu nikt nie wspominał. U Was też tak to wygląda / wyglądało? RE: badanie urodynamiczne - Zuza Bałagan - 24-08-2020 (24-08-2020, 07:38)e-smka napisał(a): U mnie też w programie nikt nie wysłał mnie do urologa, a w tym roku zdarzyło mi się zesikać raz w gacie i często biegnę do WC, bo boje się, że nie zdążę. Powiedziałam to w programie, ale żadnej reakcji. Żadnej reakcji? O matko :-( Chyba warto ich docisnąć albo iść do urologa na własną rękę. Ten, u którego teraz byłam, mówi, że na to sikanie po prostu są leki. Na forum też kilka osób o tych lekach pisało. RE: badanie urodynamiczne - Zuza Bałagan - 24-08-2020 (24-08-2020, 12:01)e-smka napisał(a): Tak, wiem, że są leki, nawet mam jeden, bo byłam z mamą u urologa i podczas tej wizyty zgadałam się z lekarzem, który powiedział, że mamie ten lek nie służy, ale właśnie w SM pojawiają się takie problemy i że jakby co to, ja mogę ten lek brać i mama mi dała to co jej zostało, ale jeszcze nic nie wzięłam, bo nie chcę się faszerować póki nie muszę, a biorę już trochę leków na inne choroby. Rozumiem :-) RE: badanie urodynamiczne - belanna - 25-08-2020 Mnie akurat neurolog wysłał do urologa z sugestią badania urodynamicznego, jak tylko po raz pierwszy poskarżyłam się na nietrzymanie moczu. Byłam, miałam wiele razy USG, brałam wiele różnych leków, które szybko przestawały mi pomagać, o ile w ogóle działały, nieustająco noszę się z zamiarem zrobienia badania urodynamicznego oraz nie rozstaję się z wkładkami TENA. |