17-05-2020, 22:29
Witam, zacznę od tego ze jestem okropna panikara. W dzieciństwie rozwod rodziców, na każda kłótnie reaguje płaczem, zdarzyło mi się juz 2 razy wmówić sobie ciąże. Ale jestem jaka jestem, często się denerwuje. Ostatnio podczas rozmowy z mama, która opowiadała o stwardnieniu rozsianym zauważyłam u siebie takie objawy jak drętwienie opuszków palców, czasami jakieś ukłucie które za chwile ustępuje. Czasem zdarza się ze po zbyt szybkim wstaniu z łóżka zrobi mi się ciemno przed oczami, ale to podobno wina ciśnienia. Czy myślicie ze mogę mieć stwardnienie rozsiane? Był czas ze myślałam o tym mniej to objawy troche ustąpiły a im więcej tym gorzej. Proszę Was o pomoc