08-08-2018, 15:18
Hej , mam 21 lat pracuje w banku , studiuję zaocznie mam cudownego chloapka wszystko wydaje sie byc jak być powinno ale nie jest.. okolo półtora tygodnia temu miałam wrażenie że gorzej widzę, szczególnie w pracy przed komputerem. Zaczęłam czytać.. i wyczytalam .. sm .. na sm choruje moja mama ... wracając.. Zaczęłam czytać i popadlam w taki lek ze tylko czytałam i czytałam. Doszedl codzienny płacz.. przestałam jeść spac zaczęły dretwieć mi rece i nogi.. lekarz rodzinny moja pierwsza wizyta. Mowi ze to genetyczne czas się zbadac. Okulista mowi ze wszystko w jak najlepszym porządku, neurolog ze odruchy idelane .. ze popadlam w silną nerwicę lekową.. w dzień masakra dretwieja mi nogi lecz mniej i mam napięte mięśnie.. przechodzi mi to gdy wypije melise a najbardziej wieczorem gdy wezme swoje leki na uspokojenie.. jak myślicie czy to moze byc sm?