26-05-2016, 23:07
(26-05-2016, 18:06)gdynianka napisał(a):(26-05-2016, 13:22)jazzowa napisał(a): Współczuję Ci tej sytuacji. Tak jak pisała Monika - co z programem lekowym? Nikt Cię nie wpisał nawet na listę oczekujących?
Mówili ,że wpisali .CZekam cały czas.Pozdrawiam
A wiesz ile musisz czekać? Gdyby termin był długi - pamiętaj, że nie ma rejonizacji. Możesz poszukać szpitala (w dowolnym mieście w Polsce), w którym czas oczekiwania byłby krótszy i tam rozpocząć leczenie. A terminy naprawdę są różne - są placówki, gdzie miejsca dostępne są niemal od ręki, a w innych trzeba czekać nawet kilkanaście miesięcy.