23-12-2018, 15:14
Zdecydowanie - jeżeli jesteś w stanie ogarnąć/dojechać na leczenie w innym ośrodku - poszukaj, szkoda czasu i zdrowia.
|
Witam
|
Hela, cały czas prowadziłem rozmowy z lekarzem z programu. On sam mi zaproponował, ze sprobuje mi go ogarnąć jakoś, ale jak dotąd cisza i zero konkretów z jego strony. Tez mi wspominał, ze maja problemy kadrowe i ciężko z tym wszystkim, ale jakby to był taki wielki problem to mógłby od razu powiedzieć, ze powinienem prywatnie zrobić. Workborg, naturalnie, ze jestem w stanie. Praktycznie funkcjonuje normalnie jak dotychczas.
23-12-2018, 20:04
(23-12-2018, 18:11)Moris napisał(a): Hela, cały czas prowadziłem rozmowy z lekarzem z programu. On sam mi zaproponował, ze sprobuje mi go ogarnąć jakoś, ale jak dotąd cisza i zero konkretów z jego strony. Tez mi wspominał, ze maja problemy kadrowe i ciężko z tym wszystkim, ale jakby to był taki wielki problem to mógłby od razu powiedzieć, ze powinienem prywatnie zrobić. Workborg, naturalnie, ze jestem w stanie. Praktycznie funkcjonuje normalnie jak dotychczas. Ale może w innym miejscu spróbuj, zobaczysz, może będzie szybciej. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
23-12-2018, 20:08
Po Nowym Roku zorientuję się jak to wygląda w innych miejscach. A czy ktoś się orientuje czy rezonans w razie czego może być zrobiony prywatnie?
23-12-2018, 20:13
Do kwalifikacji raczej tak, najlepiej mieć skierowanie od neuro który napisze jak ma wyglądać badanie, i z kontrastem dla pewności czy nie ma aktywnych zmian. Ja przy diagnozie miałam jeden rezonans wcześniej zrobiony prywatnie, rdzenia, z innego powodu, i lekarze na oddziale korzystali z niego.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
23-12-2018, 20:36
Tyle że napisałeś że masz zmiany w rdzeniu i mózgu, dobrze byłoby mieć MRI obydwu, i żeby radiolog porównał czy coś się nie zmieniło.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
23-12-2018, 22:50
Moris mi na szwajcarskiej zrobili rezonans przed włączeniem do programu tylko powiedzieli ze muszę być na oddział przyjęta bo nie mogą zrobić go tak po prostu. Byłam u nich w kwietniu (2017) że wszystkimi wynikami a w maju już mnie przyjęli na oddział. Zrobili rezonans, pełno badań z krwi, ekg i jeszcze mi borelioze powtarzali bo jeden wynik miałam lekko podwyższony w badaniach które były robione przy diagnozie (2014). Od razu miałam komisje do programu i do domu wróciłam już z lekami.
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości