Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Objawy SM - parestezje
#1
Cześć wszystkim,

może najpierw krótko o moich objawach:
- w lipcu 2018 r. - mrowienie małego palca w prawej dłoni oraz ból łokcia - po rozmasowaniu łokcia mrowienie przeszło po dwóch dniach;
- we wrześniu 2018 - po treningach zauważyłem fascykulacje. Zacząłem czytać w internecie co było dużym błędem - popadłem w paranoje,
- w listopadzie 2018 - ból oka - po zastosowaniu zwykłych kropli do oczów ból przeszedł po 3 dniach (prawdopodobnie ból spowodowany był nieleczoną alergią, a w ślad za tym zapaleniem zatok),
- luty 2019 - byłem u neurologa z fascykulacjami. Ogólnie najbardziej bałem się SLA, jednak neurolog powiedział, że zaników mięśni nie widzi oraz wszystkie odruchy neurologiczne mam w porządku. Wtedy zapytałem, czy może to być SM to stwierdził, że w SM nie występują fascykulacje i tyle (w sumie średnio byłem usatysfakcjonowany z tej wizyty); 
- czasami też mi drżą kończyny (np. jak się nakręcę albo zdenerwuję), ale zauważyłem, że przy suplementacji pierwiastkami trochę pomaga. 

Od tygodnia doszły mi parestezje nóg, pośladków i boków tułowia - nie mrowienie ani drętwienie tylko takie dziwne uczucie lekkich prądów albo takich lekkich "ciarek" w stanie spoczynku i też nie zawsze. Jak chodzę nie odczuwam żadnych dolegliwości. 

Teraz parę pytań do Szanownych użytkowników tego forum:
- czy rzut może się charakteryzować samym bólem oka bez pogorszenia widzenia?
- czy w przypadku mrowień/odrętwień mieliście je zawsze, bez znaczenia czy leżeliście, siedzieliście prosto itp?
- jak długo trwały mrowienia/drętwienia, czy na tyle długo, że zdecydowaliście się na wizytę do lekarza?

Na zakończenie jeszcze o mnie.
W tym roku kończę 30 lat, ogólnie jestem znerwicowanym człowiekiem z lękami hipochondrycznymi - jeszcze 3 lata temu diagnozowałem się na HIV/AIDS :/ Wiem, że to brzmi komicznie, ale taka moja natura.
Odpowiedz
#2
Hej! Chyba rezonans by Cię uspokoił Oczko niby można zrobić prywatnie, ale zazwyczaj w rejestracji proszą o skierowanie, jako o uzasadnienie podania kontrastu.
Byłeś z tymi nowymi objawami u neurologa?
Na Twoje pytania nie bardzo mogę odpowiedzieć, bo nie miałam większości z nich. Mrowienia miewam w palcach dłoni po ciepłym prysznicu i to tyle.
Odpowiedz
#3
(20-02-2019, 12:07)speculum napisał(a): Hej! Chyba rezonans by Cię uspokoił Oczko niby można zrobić prywatnie, ale zazwyczaj w rejestracji proszą o skierowanie, jako o uzasadnienie podania kontrastu.
Byłeś z tymi nowymi objawami u neurologa?
Na Twoje pytania nie bardzo mogę odpowiedzieć, bo nie miałam większości z nich. Mrowienia miewam w palcach dłoni po ciepłym prysznicu i to tyle.

Na ostatnim badaniu wspomniałem o tych "ciarkach", ale była bardziej skupiona na fascykulacjach i SLA więc jednym uchem jej weszło, a drugim wyszło  Zdezorientowany

A jakie miałaś główne objawy, które zmusiły Cie do wizyty u lekarza/w szpitalu?
Odpowiedz
#4
Fascykulacje są jak najbardziej objawem SM.

Lagidniejsze niż w SLA oraz przechodzące (podczas gdy w SLA nic nie przechodzi, wszystko się pogłębia.)

Generalnie — SLA jest niezwykle rzadkie. SLA przed 40 rokiem życia to jest w zasadzie błąd pomiarowy.
Odpowiedz
#5
(20-02-2019, 12:20)znerwicowany napisał(a):
(20-02-2019, 12:07)speculum napisał(a): Hej! Chyba rezonans by Cię uspokoił Oczko niby można zrobić prywatnie, ale zazwyczaj w rejestracji proszą o skierowanie, jako o uzasadnienie podania kontrastu.
Byłeś z tymi nowymi objawami u neurologa?
Na Twoje pytania nie bardzo mogę odpowiedzieć, bo nie miałam większości z nich. Mrowienia miewam w palcach dłoni po ciepłym prysznicu i to tyle.

Na ostatnim badaniu wspomniałem o tych "ciarkach", ale była bardziej skupiona na fascykulacjach i SLA więc jednym uchem jej weszło, a drugim wyszło  Zdezorientowany

A jakie miałaś główne objawy, które zmusiły Cie do wizyty u lekarza/w szpitalu?

Miałam porażenie pęczka podłużnego przyśrodkowego. Objawiał się oczopląsem, ale takim solidnym, że momentami widziałam podwójnie, a po bokach kalejdoskop. Oczko
Odpowiedz
#6
(20-02-2019, 11:43)znerwicowany napisał(a): Cześć wszystkim,

może najpierw krótko o moich objawach:
- w lipcu 2018 r. - mrowienie małego palca w prawej dłoni oraz ból łokcia - po rozmasowaniu łokcia mrowienie przeszło po dwóch dniach;
- we wrześniu 2018 - po treningach zauważyłem fascykulacje. Zacząłem czytać w internecie co było dużym błędem - popadłem w paranoje,
- w listopadzie 2018 - ból oka - po zastosowaniu zwykłych kropli do oczów ból przeszedł po 3 dniach (prawdopodobnie ból spowodowany był nieleczoną alergią, a w ślad za tym zapaleniem zatok),
- luty 2019 - byłem u neurologa z fascykulacjami. Ogólnie najbardziej bałem się SLA, jednak neurolog powiedział, że zaników mięśni nie widzi oraz wszystkie odruchy neurologiczne mam w porządku. Wtedy zapytałem, czy może to być SM to stwierdził, że w SM nie występują fascykulacje i tyle (w sumie średnio byłem usatysfakcjonowany z tej wizyty); 
- czasami też mi drżą kończyny (np. jak się nakręcę albo zdenerwuję), ale zauważyłem, że przy suplementacji pierwiastkami trochę pomaga. 

Od tygodnia doszły mi parestezje nóg, pośladków i boków tułowia - nie mrowienie ani drętwienie tylko takie dziwne uczucie lekkich prądów albo takich lekkich "ciarek" w stanie spoczynku i też nie zawsze. Jak chodzę nie odczuwam żadnych dolegliwości. 

Teraz parę pytań do Szanownych użytkowników tego forum:
- czy rzut może się charakteryzować samym bólem oka bez pogorszenia widzenia?
- czy w przypadku mrowień/odrętwień mieliście je zawsze, bez znaczenia czy leżeliście, siedzieliście prosto itp?
- jak długo trwały mrowienia/drętwienia, czy na tyle długo, że zdecydowaliście się na wizytę do lekarza?

Na zakończenie jeszcze o mnie.
W tym roku kończę 30 lat, ogólnie jestem znerwicowanym człowiekiem z lękami hipochondrycznymi - jeszcze 3 lata temu diagnozowałem się na HIV/AIDS :/ Wiem, że to brzmi komicznie, ale taka moja natura.
Hej Uśmiech jeśli chodzi o ból oka to u mnie najpierw pojawiło się pogorszenie widzenia (tzw mgiełka ( widziałam jak za mgła, miałam problem z kolorem czerwonym) dopiero później pojawił się ból za okiem ale nie trwał on ciągiem tylko występował w różnych odstępach. Piszesz o dretwieniach, ja miałam dretwienia twarzy i nóg. Ale głównie dretwienia twarzy skłoniły mnie do wizyty u lekarza, bo nie przechodziły a w stresie nawet się poglebialy. Lekarz stwierdził że to może być rzut i dostałam sterydy po których dretwienia się zmniejszyły, 2 Msc później byłam już w programie i obecnie jestem na Tecfiderze, dretwienia mogę powiedzieć, że po czasie zniknęły. Czasem mnie coś zamrowi ale to już normalne w naszej chorobie. Powodzenia i dużo zdrowka Uśmiech
Odpowiedz
#7
Ja mialam bol oka, nadwrazliwosc nad swiatlo bol glowy i zamglone widzenie. Dostalam masc sterydowa. 4 lata pozniej parestazje i pobyt w szpitalu i diagnoza SM. Parestazje mienely same po 6 tyg. Rzut nie leczony sterydami. Ja mialam parestazje brzucha i plecow.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości