Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy to sm?
#1
Dzień dobry.

Ponad rok temu zaczęłam odczuwać mrowienie na plecach ( w okolicach łopatki), na skórze głowy oraz na policzkach. Na plecach po kilka - kilkanaście razy dziennie, trwające po kilka sekund. Na głowie i twarzy to były jak by delikatne muśnięcia. Pojawiały się rzadziej niż na plecach. Miałam też incydenty z zaburzeniami widzenia. Np. jasna, jedna plamka lub kilka latających plamek. Wystąpiło to 3, może 4 razy. Udałam się do neurologa. Zlecił RM. Wynik w załączniku. Lekarz stwierdził, ze jestem zdrowa. Dostałam tiolip na 3 miesiące. Mrowienia znacząco się zmniejszyły. Zaburzenia widzenia nie wystąpiły. NA kontrolnej wizycie dostałam jeszcze neurovit. Mrowienia ustąpiły. OD jakiegoś czasu jednak wróciły. Mam wrażenie, że obejmują większy obszar pleców. Na głowie oraz twarzy również występują. Są tak samo często jak przed leczeniem, może nawet częściej. Oczywiście udam się do lekarza. Zapewne do innego, by zasięgnąć dodatkowej opinii. Ale martwię się czy moje dolegliwości mogą mieć związek z SM.
Nie wiem czy to istotne, ale na co dzień mam dość niskie ciśnienie (zwykle to 90/50). Od kilku dni miewam bóle głowy - krótki, mocny ból w skroni, taki impuls.
Bardzo proszę o odpowiedzi.
I jeśli mogę prosić - o polecenie dobrego neurologa w Lublinie.
Dziękuję.
Odpowiedz
#2
Witaj i na początek się nie nakręcaj i nie zamartwiaj na zapas. Nie wiem czy miałaś RM szyjki bo objawy mogą wskazywać oczywiście biorąc pod uwagę ze głowa czysta , na wypadniemy dysk szyjny i uciskający nerw, może być także niski poziom żelazo/ ferrytyny. Pisze z doświadczenia bo jestem świeżo po operacji dysku szyjnego mrowienia i bóle głowy to jedne z wielu objawów. Oczywiście zakładając ze w głowie nie ma zmian
Odpowiedz
#3
hej, poczekaj spokojnie na badania i diagnozę, bo z nakręcania się są tylko niepotrzebne nerwy :/ u mnie objawy raczej jeśli występowały, to były stałe, aż do całkowitego ustąpienia.
Odpowiedz
#4
cześć, tak jak napisała agula, spokojnie to może być od kręgosłupa, nie ma co sobie wkręcać tej popapranej chorobyUśmiech a może niedobory wit B skoro po neurovicie przechodzi.
Odpowiedz
#5
Serce 
Bardzo wam dziękuję za odpowiedzi. Uśmiech
Absolutnie staram się nie nakręcać, no ale mimowolnie przez głowę przechodzą różne scenariusze.
Miałam RM tylko głowy.
Mam też bóle pleców, ale w dolnym odcinku. Miałam RTG. Wyszedł mi niedomknięty kanał jednego kręgu, ale dr powiedziała, ze on bólu nie daje, wiec prawdopodobnie dwie ciąże dały się we znaki. W tym tygodniu mam wizytę u fizjoterapeuty, może od niego też coś się dowiem.

Nie załączyłam mojego wyniku RM, nie zauważyłam.    
Odpowiedz
#6
(04-03-2019, 16:25)neta napisał(a): Bardzo wam dziękuję za odpowiedzi. Uśmiech
Absolutnie staram się nie nakręcać, no ale mimowolnie przez głowę przechodzą różne scenariusze.
Miałam RM tylko głowy.
Mam też bóle pleców, ale w dolnym odcinku. Miałam RTG. Wyszedł mi niedomknięty kanał jednego kręgu, ale dr powiedziała, ze on bólu nie daje, wiec prawdopodobnie dwie ciąże dały się we znaki. W tym tygodniu mam wizytę u fizjoterapeuty, może od niego też coś się dowiem.

Nie załączyłam mojego wyniku RM, nie zauważyłam.

Cześć .warto z tą torbielą iść.ale to jak uważasz.Mój sąsiad miał taką mówili mu,że bardzo dużą wyhodował i ,że póżno przyszedł nie pamiętam dokładnie ale podobne wymiary miała.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości