18-03-2019, 16:07
witam wszytskich
od 3 lat mam zdiagnozowane sm, jestem w programie z tec, czuje sie bardzo dobrze , nie mam żadnych objawów. od brania leku nie miałam ani jednego rzutu. badania są ok.
od kiedy zdiagozowano u mnie sm zaczełam bardziej o siebie dbać. Cwiczyć lepiej się odzywiać i korzystać z zabiegów "upiększających" typu masaże , maseczki u kosmetyczki, peelingi u kosmetyczki. Jakis czas temu zainteresowałam się nićmi liftingującymi i kwasem hialuronowym. i tu pojawia się problem.....kosmetyczka poinformowała mnie że sm jest przeciwskazaniem.....aale nie potrafiła mi powiedzieć dlaczego....czy chodzi o leki, o postac sm.....??? nie chce aby ktos mnie zle zrozumiał...nie chce robić wielkich ust czy policzków.....chodzi o napięcie skóry na czole...stres związany z ta chorobą , mój wiek zrobił swoje.....
Mam pytanie do osób które może sie tym interesowały lub posiadaja wiedzę czy nici i kwas mogą mieć poważne konsekwencje..??jesli tak to jakie....
od 3 lat mam zdiagnozowane sm, jestem w programie z tec, czuje sie bardzo dobrze , nie mam żadnych objawów. od brania leku nie miałam ani jednego rzutu. badania są ok.
od kiedy zdiagozowano u mnie sm zaczełam bardziej o siebie dbać. Cwiczyć lepiej się odzywiać i korzystać z zabiegów "upiększających" typu masaże , maseczki u kosmetyczki, peelingi u kosmetyczki. Jakis czas temu zainteresowałam się nićmi liftingującymi i kwasem hialuronowym. i tu pojawia się problem.....kosmetyczka poinformowała mnie że sm jest przeciwskazaniem.....aale nie potrafiła mi powiedzieć dlaczego....czy chodzi o leki, o postac sm.....??? nie chce aby ktos mnie zle zrozumiał...nie chce robić wielkich ust czy policzków.....chodzi o napięcie skóry na czole...stres związany z ta chorobą , mój wiek zrobił swoje.....
Mam pytanie do osób które może sie tym interesowały lub posiadaja wiedzę czy nici i kwas mogą mieć poważne konsekwencje..??jesli tak to jakie....