Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Leczenie w Polsce
#11
No faktycznie raz na kwartał kupuję pojemniczek na mocz do badania, bo wolę zrobić w domu, a nie w szpitalu. Koszt że szok. Co mają powiedzieć ludzie, którzy leczą się bez refundacji na różne inne choroby
Odpowiedz
#12
Ja nie do konca rozumiem marzene.
Nie wiem Marzeno czy masz na mysli ze leki na SM sa nierefundowane?
Jakby byly byly platne to kogo by bylo na nie stac?
Leki w programie na SM mamy za darmo,
Co to sa leki wspomagajace?
Mri kontrolne raz do roku, wizyty z badaniami co mc lub kwartal.
Co kwartal badaja nam krew i mocz.
Wyjasnij co mialas na mysli.

Polska Sluzba Zdrowia jest jaka jest ale od twojego wyjazdu z PL duzo sie zmienilo.
Sa miasta gdzie jest problem z dostepem do „ nowszych” lekow na SM czy lekarze maja pacjentow glebok w .....
Ale jest lepiej niz kiedys
Nie demonizujmy za bardzo sluzby zdrowia - jest co poprawic ale nie bedzie nigdy idealnie
Odpowiedz
#13
Jedyne na co mogę marudzić w polskiej służbie zdrowia, to że DARMOWE leki na SM muszę odbierać co miesiąc, a nie co trzy. Jestem leczona nowoczesnym, refundowanym lekiem, przez lekarzy, którym zależy. Po diagnozie otrzymałam pomoc psychologiczną. Serio, nie ma na co narzekać, bo wiele się w leczeniu SM zmieniło i nadal zmienia w bardzo dobrą stronę.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości