Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy to moze być SM?
#21
Bardzo słaby ten rezonans, 1.5T minimum jest potrzebne.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#22
(25-09-2019, 18:20)hela napisał(a): Bardzo słaby ten rezonans, 1.5T minimum jest potrzebne.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A skad wy wiecie na jakim rezonansie macie robiony mri?
Ja na wypisach ze szpitala po kontrolnych mri nie mam napisane jaki to sprzet
Odpowiedz
#23
(25-09-2019, 19:41)Anka napisał(a):
(25-09-2019, 18:20)hela napisał(a): Bardzo słaby ten rezonans, 1.5T minimum jest potrzebne.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A skad wy wiecie na jakim rezonansie macie robiony mri?
Ja na wypisach ze szpitala po kontrolnych mri nie mam napisane jaki to sprzet

Mam na wyniku info o typie sprzętu. Już zdążyłam doczytać, że słaby, dlaczego więc robią na nim MR głowy i biorą za to pełne stawki??
Odpowiedz
#24
(25-09-2019, 19:41)Anka napisał(a):
(25-09-2019, 18:20)hela napisał(a): Bardzo słaby ten rezonans, 1.5T minimum jest potrzebne.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A skad wy wiecie na jakim rezonansie macie robiony mri?
Ja na wypisach ze szpitala po kontrolnych mri nie mam napisane jaki to sprzet


W opisie jest napisane jaki to rezonans, jakoś na samym początku.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

(25-09-2019, 20:05)kropka1 napisał(a):
(25-09-2019, 19:41)Anka napisał(a):
(25-09-2019, 18:20)hela napisał(a): Bardzo słaby ten rezonans, 1.5T minimum jest potrzebne.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A skad wy wiecie na jakim rezonansie macie robiony mri?
Ja na wypisach ze szpitala po kontrolnych mri nie mam napisane jaki to sprzet

Mam na wyniku info o typie sprzętu. Już zdążyłam doczytać, że słaby, dlaczego więc robią na nim MR głowy i biorą za to pełne stawki??


Tak czy siak to drogie badanie, niezależnie od sprzętu. Jeśli lekarz nie ma dostępu do innego MRI to robi na takim jaki jest.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#25
(25-09-2019, 20:19)hela napisał(a):
(25-09-2019, 19:41)Anka napisał(a):
(25-09-2019, 18:20)hela napisał(a): Bardzo słaby ten rezonans, 1.5T minimum jest potrzebne.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A skad wy wiecie na jakim rezonansie macie robiony mri?
Ja na wypisach ze szpitala po kontrolnych mri nie mam napisane jaki to sprzet


W opisie jest napisane jaki to rezonans, jakoś na samym początku.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

(25-09-2019, 20:05)kropka1 napisał(a):
(25-09-2019, 19:41)Anka napisał(a):
(25-09-2019, 18:20)hela napisał(a): Bardzo słaby ten rezonans, 1.5T minimum jest potrzebne.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A skad wy wiecie na jakim rezonansie macie robiony mri?
Ja na wypisach ze szpitala po kontrolnych mri nie mam napisane jaki to sprzet

Mam na wyniku info o typie sprzętu. Już zdążyłam doczytać, że słaby, dlaczego więc robią na nim MR głowy i biorą za to pełne stawki??


Tak czy siak to drogie badanie, niezależnie od sprzętu. Jeśli lekarz nie ma dostępu do innego MRI to robi na takim jaki jest.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Sama wybrałam typ, bo termin był najbliższy. NIKT nie przestrzegał, że nie ma sensu.
Odpowiedz
#26
Ja nie mam w opisie takich danych zarowno jak robilam prywatnie jak i ze szpitala
Odpowiedz
#27
U mnie na tych ze szpitala nie ma, na kontrolnych z programu już jest.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#28
(25-09-2019, 17:45)kropka1 napisał(a):
(18-09-2019, 20:57)agica napisał(a):
(18-09-2019, 19:25)kropka1 napisał(a): [quote pid='27164' dateline='1563514528']

hej, u mnie było bardzo podobnie nerwica+depresja - leczenie, które nie przynosiło poprawy, objawy wracały, tyle że coraz silniejsze.
faktycznie każda sytuacja stresowa wywoływała objawy, a silny stres powodował nawet rzut.
dlatego neurolog, neurochirurg i psychiatra + jeszcze kilka innych specjalności (może nie mających doświadczenia z sm) zwalali wszystko na nerwy

hej, piszę z pytaniem, czy komuś jeszcze sugerowano nerwicę? mam nerwicę lękową od dawna, jednak nigdy nie objawiała się tak jak teraz. czy jest się czym martwić? podpinam się pod pytanie...
zaraz po powrocie z wakacji wybrałam się do laryngologa (krótkie klucia w uchu), myślałam, że od basenów. ten odesłał do neurologa, ten w połączeniu z migrenowymi bólami głowy (z bólem oka) drgąca powieką i skurczem szyi odesłał na badanie Mr, nie mam jeszcze wyników. no i teraz wlasniwie nerwica albo organizm szaleją! pojawiają się kłucia wokół kostki, drganie mięśni, powieka dalej drga, niektóre kłucia znikają, kręcz szyi znika, ale pół dnia ręka jest zdretwiala. lekarz pierwszego kontaktu przepisuje leki psychotropowe, trochę działają (zagłuszją?), okulista nie widzi NIC, drga też długa powieka, porządna suplementacja magnezem trwa, kolejny neurolog nie widzi niczego niepokojącego, stawia na nerwicę, ale to już kilka tygodni... czy rzuty mogą też dawać tak różne wymieniające się objawy? czy może są jeszcze jakieś inne, których nie widzę...
Mnie leczono dwa lata na nerwicę.
Dopiero mri powie prawdę, każda opinia wynikała z tk, rtg, badań krwi lub wywiadu

Niestety MR nie wykazuje nic szczególnego w kierunku MR. Ale przeczytałam, że ma też znaczenie moc (?) rezonansu, zrobiono mi taki bez kontrastu na sprzęcie typu 0.35T. Możliwe, że zmian nie widać jeszcze? Neurolog każe powtórzyć? ma to sens? nie wiem, gdzie szukać dalej. Mam w rodzinie choroby autoimmunologiczne  i dlatego panika...
[/quote]

Trzeci neurolog nic nie widzi, choć dla bezpieczeństwa za jakiś czas zrobię drugi rezonans. A objawy, które mam to drżenia mięśni na całym ciele. I ciągle to napięcie, delikatne podrażnienie wokół oka, bóle kręgosłupa pojawiające się i znikają e. Suplementacja właściwie nie ma już sensu. Wszystkie wyniki bardzo dobre. Jak u was wyglądały drżenia mięśniowe? Kilkusekundowe? W konkretnych miejscach? Różnych? Na całym ciele? Czy zupełnie inaczej?
Odpowiedz
#29
Drżenia nie miałam. Problemy z mięśniami, które miałam to osłabienie, drętwienie, bezwładności i jakby skurcz
Odpowiedz
#30
(03-10-2019, 18:18)JMonika79 napisał(a): Hej. Ja nieraz mialam i nadal sie zdarzają takie drgania miesni. Nigdy wcześniej nie wiazalam tego z żadną chorobą- ot myślałam że brakuje mi magnezu bądź jakiegos innego mineralu / witaminy. Zwlaszcza że nie zdarzało się to czesto i uporyczywie. A drgania występowały/ wystepują w roznych miejscach. Czasem jest to mięsień w przedramieniu, czasem powieka, czasem jakieg drgania w udzie. Trwają od kilku do kilkunastu minut i odchodzi tak nagle jak sie pojawiło. Pozdrawiam
Dziękuję za te odpowiedzi, wszystkie objawy ciągle trwają, choć skurcz tego nerwu na twarzy trochę ustępuje. Niestety ciągle boli i kłuje między łopatka i. Neurolog znów wskazała na stres. :[
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości