Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Niepewność
#1
Kurde im bliżej 17 tym większy stres mnie dopada. Najgorsze jest myślenie: a może to jednak nie SM i nie trzeba leków. Masakra. Czy Wy tez tak mieliście
Odpowiedz
#2
Hej mufa trudna decyzja. Ja jak mam jakiś dylemat to biorę kartkę papieru, dzielę ją na pół i po jednej stronie wypisuje plusy a po drugiej minusy i robię bilans zysków i strat. Poza tym jak masz jakieś wątpliwości zapisz je i umów się z lekarzem, może dasz radę przed 17-ym, żeby rozwiał Twoje wątpliwości. Decyzje musisz jednak podjąć samodzielnie. Może pomoże Ci myśl, że zadając pytanie - mamy w sobie odpowiedź. Trzymam kciuki za Ciebie. Trzymaj się
Odpowiedz
#3
Wiesz co to trudna decyzja bo to tak że jeśli odmowie to już mogę zapomnieć o darmowym leczeniu a samej mnie nie stać. Więc to taka trochę patowa sytuacja. Podejrzewam że dopadł mnie strach przed tym co będzie, jak będę znosić leczenie itp
Odpowiedz
#4
Mufa ja też bałam się leczenia i raz przez moje niezdecydowanie nie dostałam go. Potem musiałam czekać na włączenie do programu i okazało się, że nie taki diabeł straszny Oczko Zawsze w trakcie leczenia możesz powiedzieć dość i zrezygnować z niego jakby było coś nie tak i to mnie przekonało, że jednak spróbuję. Nie żałuję ale to musi być Twoja decyzja i musisz być gotowa na niedogodności związane z leczeniem przynajmniej na początku. Bierz pod uwagę to, że walka toczy się o Twoje zdrowie i jak najdłuższe sprawne funkcjonowanie.
Odpowiedz
#5
Strach jest naturalny, każdy się boi. Ale lekarze nie stawiają diagnozy na wyrost, wiele osób ma przez lata tylko podejrzenie. Skoro diagnoza u Ciebie zostałą postawiona to nie ma co się łudzić, że to nie jest to.
Odpowiedz
#6
(09-08-2016, 12:32)mufa napisał(a): Wiesz co to trudna decyzja bo to tak że jeśli odmowie to już mogę zapomnieć o darmowym leczeniu a samej mnie nie stać. Więc to taka trochę patowa sytuacja. Podejrzewam że dopadł mnie strach przed tym co będzie, jak będę znosić leczenie itp

Czesc ja zaczęłam leczenie od zeszlego tygodnia Copaxonem i powiem tak z tego co czytalam masz dostac tabletki wiec nie zastanawialabym się nawet czy podjac leczenie. 
I mialam te same zludzenia ze to pewnie nie sm na sto procent sen z powiek i wątpliwości zmyl drugi rzut po porodzie dugiego syna dokladnie 2 lata później od pierwszego rzutu
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości