Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zmienione czucie...
#41
Cześć. Dawno mnie nie było, ale za dużo się działo, a pandemia nie pomaga.
Rok temu pisałam o rzucie czuciowym. Wtedy były to stopy.
No powiem tak mi minęło po kilku miesiącach całkowicie. Doszły za to inne epizody czuciowe. Wiecie głaszcze się po udzie - a tu bubel nie czuje. Drapie mnie mąż po pleckach a tu psikus brak czucia okazuje się że przód i tył. Dostałam opieprz od neuro bo doszłam do wniosku że takich lekkich rzeczy się nie zgłasza, a okazuje się że zgłasza. Od lipca 2020 jestem na Rebif i w sumie znoszę ok rzadko mam tak zebym źle się czuła. Roczny rezonans glowa ok kręgosłupa nie robili...

Ale czuciowy rzut teraz wystąpił. Jednak tydzień temu zaczął mi się bardzo nietypowy(jak na mnie). Zaczęło się od zmiany czucia na pośladkach moze nawet bliżej strefy intymnej. Jak bym słabiej czuła. Ale myślę zasiedziałam dupsko pewnie to to.. był to poniedziałek we wtorek juz linia pośladków doszla, trochę udo i przestaje czuc moje intymne miejsca.. myślę dobra nie panikuj miałaś nerwowy tydzień wrzuć na luz (łatwiej mówić niż zrobić). W czwartek wjechały stopy, prawa noga prawie cała, podeszwy owkors w sumie No oprócz ud z przodu od pasa w dół nic a nic nie czułam. Czy zimno, czy mokro, czy gorąco. Nic.. w piątek juz w szpitalu od soboty 5 kroplowek solu. Zrobili mi rezonans (musialam mieć az rzut żeby kręgosłup sprawdzili). Za tydzień mam wizytę po odbiór leków i będę wiedziała co się dzieje. Nogi dalej dokuczają, rzuty czuciowe w strefie intymnej sa koszmarne. Przez chwilę mialam wrażenie ze mi odpuszcza, a teraz ze znownjest gorzej. czy ktoś z was też tak miał? Myślicie że długo będzie to odpuszczać? Jestem 3 dzien w domu i najchętniej bym tylko spała, teoche mnie zsypalo po solu na twarzy ale w sumie czuje się strasznie słaba tylko. Pamiętajcie proszę, żeby zgłaszać objawy waszym lekarzom. Bo u mnie się okazało że można było podać wcześniej kroploweczki a ja się naczytalam ze na czuciowe się nie daje (dodatkowo się balam), a jak choroba jest bardzo aktywna (tak jak u mnie ) to się daje. Ale to zawsze decyduje lekarz. Jak myślicie ile ta "znieczulica" w intymnym moze potrwać? Pozdrawiam zdrówka
Odpowiedz
#42
U mnie to się tak zaczęło. I nie wiedzieli co to jest. Chyba z miesiąc z tym chodziłam, zanim trafiłam do szpitala. Tam solu i kolejny miesiąc leżałam w szpitalu.
Nadzieja jest płomieniem który  migoce, ale nie gaśnie... 
Odpowiedz
#43
Joka a co lekarz na temat zmiany leków bo wg. Mnie skoro takie coś występuje to są nieskuteczne ? Nie wiem jak oni to różnicują ja też miałam bardzo aktywna chorobę w pierwszym roku na szczęście potem zwolniło albo ja wiem już lepiej jak się z nią obchodzić ale, że w rezonansie nic się nie działo to dla nich ludzi w białych kitlach objawow też brak skoro nie ma odchyłów ( sorry za określenie ale praca jako przedstawiciel medyczny strasznie mnie zniechęciła do medyków ) . Ja mogę Ci z mojego punktu powiedzieć ile u mnie trwaly rzuty nieleczone a było ich sporo. Najdłuższy ok 8 miesięcy. Swoją drogą spróbuje magnez, sole w epsom, disaporal 400 mg pić całym dniem małymi łykami nie raz bo się kiepsko przyswaja. Mi to zawsze na czuciowe rzuty pomaga. Jeśli chodzi o miejsca intymne to też mi się zdarzają jeden-dwa dni trwały max ale zawsze do mojego magnezu wtedy dodaje Wit C i też pije cały dzień. Dodatkowo mam połowę lub więcej w zamrażalce jagód leśnych ... Zawsze dodaje do jogurty większą garśc moje antidotum na problemy z oczami i właśnie zapalania pęcherza.. wiem wiem to nie są sterydy ale naprawdę warto zastanowić się jak sobie dopomóc kiedy organizm nas zawodzi i dlaczego. Do tego wszystkiego chciałabym dodać że zanim zachorowałam żyłam szybko i bylejak bo praca praca praca.. teraz przede wszystkim spokój i czysta Micha czyt nie jem żywności z plastiku i naprawdę da się żyć.

Sorry za literówki ale pisze szybko póki dzieci śpią Uśmiech . Kąpiele w soli epsom miało być *
Odpowiedz
#44
(12-12-2021, 09:41)Lusia98 napisał(a): Joka a co lekarz na temat zmiany leków bo wg. Mnie skoro takie coś występuje to są nieskuteczne ? Nie wiem jak oni to różnicują ja też miałam bardzo aktywna chorobę w pierwszym roku na szczęście potem zwolniło albo ja wiem już lepiej jak się z nią obchodzić ale, że w rezonansie nic się nie działo to dla nich ludzi w białych kitlach objawow też brak skoro nie ma odchyłów ( sorry za określenie ale praca jako przedstawiciel medyczny strasznie mnie zniechęciła do medyków ) . Ja mogę Ci z mojego punktu powiedzieć ile u mnie trwaly rzuty nieleczone a było ich sporo. Najdłuższy ok 8 miesięcy. Swoją drogą spróbuje magnez, sole w epsom, disaporal 400 mg pić całym dniem małymi łykami nie raz bo się kiepsko przyswaja. Mi to zawsze na czuciowe rzuty pomaga. Jeśli chodzi o miejsca intymne to też mi się zdarzają jeden-dwa dni trwały max ale zawsze do mojego magnezu wtedy dodaje Wit C i też pije cały dzień. Dodatkowo mam połowę lub więcej w zamrażalce jagód leśnych ... Zawsze dodaje do jogurty większą garśc moje antidotum na problemy z oczami i właśnie zapalania pęcherza.. wiem wiem to nie są sterydy ale naprawdę warto zastanowić się jak sobie dopomóc kiedy organizm nas zawodzi i dlaczego. Do tego wszystkiego chciałabym dodać że zanim zachorowałam żyłam szybko i bylejak bo praca praca praca.. teraz przede wszystkim spokój i czysta Micha czyt nie jem żywności z plastiku i naprawdę da się żyć.

Sorry za literówki ale pisze szybko póki dzieci śpią Uśmiech . Kąpiele w soli epsom miało być *
No to u mnie czysta micha jest, bo ja nie ze od choroby ale od lat odżywiam się zdrowo, nieprzetworzone żarcie i odpowiednia ilość tłuszczy to blonikka i białka.. w sensie dieta jest ok. U mnie największy problem  to stres i inne problemy zdrowotne (jajnik rok wcześniej operowany) 3 lata wcześniej stan przedrakowy szyjki (badam się do rok, a i tak dupa)... i problem bo nie mogę zajść w ciążę.. a zegar tyka.. myślę że to to może być powodem bo jak moja neuro mówi "cały czas te czuciowe po mnie łażą", ale ze ja to dziecko i dziecko to chcą zostawić rebif bo na nim bez odstawiania można zajść 
Spróbuję tych specyfików co napisałaś. Ale jagody magnes witaminy i cała reszta jest.. wyniki badań witamin wszystko super.. także ja już nie wiem... zapalenia pęcherza nie miałam nigdy. Tylko to cholerne czucie... dzięki za odpowiedź będę się ratować i dam znać za jakiś czas
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości