04-12-2018, 14:05
Tecfidera a cytrusy
|
23-07-2019, 17:55
Ja chyba wyjątkowo dziwna jestem bo odkąd jestem na Tec to nie mogę jeść kiwi i ananasa. Jak zjem chociaż plasterek albo napije się świeżego soku z tych owoców - umieram. Ktoś też tak ma? Albo na jeszcze inne owoce? Będe unikać bo to nic miłego...
Praktycznie to nawet banany mi szkodzą. O wszystkich kwaśnych cytrusach nawet już nie myślę. Rzuciłam nawet wodę z cytryną i odkąd tego nie piję to nie mam codziennych ataków bólu. Nie powiem, od czasu do czasu jakis ból brzucha się trafi, ale nie tak, jak było przy tej nieszczęsnej cytrynie.
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości