Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Cześć :)
#11
Witam Was serdecznie,

u mnie sprawa się trochę przyśpieszyła. Jestem po diagnozie i nawet zostałam wdrożona do programu lekowego. Od paru dni biorę copaxone.

Teraz mam pytanie do Was, bo macie większe doświadczenie z SM.

Z mężem planowałam, żeby starać się o drugiego dzidziusia w przyszłym roku. Jestem w dobrym stanie. Po szybkiej diagnozie i wdrożeniu do leczenia stwierdziliśmy, że może nie ma na co czekać.


Jednak teraz się zastanawiam, czy nie pobyć trochę w programie lekowym i poczekać z dzidziusiem, żeby sprawdzić jak przez najbliższy rok potoczy się sytuacja, czy lek będzie działał itd.

Czy któraś z Was była w takiej sytuacji? Możecie podzielić się swoim doświadczeniem?
Odpowiedz
#12
Ja niestety nie pomogę bo wszystkie ciąże mam za sobą. Jednak jeśli czujesz że teraz jest ten czas to nie ma na co czekać. Powodzenia
Odpowiedz
#13
Witaj Paula ponownie. Super, że już się leczysz. Przy Copaxone można starać się o dziecko. Lek jest bezpieczny i można brać go nawet w ciąży. Ja nie mam dzieci (tak wyszło Oczko) i tez nie planuje, także nie mogę za dużo Ci pomóc ale pamiętam jak mi lekarz mówił, że w ciążę najlepiej zajść jeszcze przed ewentualnym leczeniem lub  wtedy kiedy stan jest stabilny. Wiadomo, w czasie rzutu choroby lub tuż po, to na pewno nie jest dobry czas. Ja na Twoim miejscu wstrzymalabym się jeszcze rok (tym bardziej, że masz małe dziecko) i zobaczyłabym jak działa lek. Jeżeli w tym czasie by się nic nie wydarzyło, to wtedy bym zaczęła się starać.  To jest moje zdanie, niech wypowiedzą się też inni. Tak czy tak trzymam kciuki Uśmiech
Odpowiedz
#14
Ja dwójkę dzieci urodziłam przed diagnozą a trzecie po. Tylko ze ja nie byłam wtedy w programie lekowym. W programie jestem dopiero pół roku. Mogę jedynie ci powiedzieć ze ja w ciazy czułam się dobrze i po porodzie tez było ok. Ciąża jest takim okresem ochronnym i wtedy jest bardzo mało prawdopodobne żeby rzut wystąpił. Ale za to po porodzie jest zwiększone ryzyko wystąpienia rzutu. Choć w moim przypadku się to nie zdarzyło. Decyzja oczywiście należy do ciebie i twojego męża. Ja mogę ci jedynie powiedzieć ze ciesze się ze zdecydowalam się na trzecią ciążę. Zawsze chciałam mieć trójkę dzieci a po diagnozie chciałam z tego zrezygnować. Zmieniłam zdanie kiedy nie dostałam się do programu lekowego. Teraz naprawdę się z tego cieszę. Mam trójkę dzieci z nieduża różnica wieku i chociaż nie zawsze jest łatwo to za nic nie chciałabym tego zmienić. Ty masz o tyle lepsza sytuacje ze masz już leczenie i nie musisz go przerywać na czas ciąży.
Życzę Ci powodzenia Uśmiech
Odpowiedz
#15
(09-11-2017, 11:02)mufa napisał(a): Ja niestety nie pomogę bo wszystkie ciąże mam za sobą. Jednak jeśli czujesz że teraz jest ten czas to nie ma na co czekać. Powodzenia

Dzięki za radę Uśmiech

(09-11-2017, 11:06)Joanna napisał(a): Witaj Paula ponownie. Super, że już się leczysz. Przy Copaxone można starać się o dziecko. Lek jest bezpieczny i można brać go nawet w ciąży. Ja nie mam dzieci (tak wyszło Oczko) i tez nie planuje, także nie mogę za dużo Ci pomóc ale pamiętam jak mi lekarz mówił, że w ciążę najlepiej zajść jeszcze przed ewentualnym leczeniem lub  wtedy kiedy stan jest stabilny. Wiadomo, w czasie rzutu choroby lub tuż po, to na pewno nie jest dobry czas. Ja na Twoim miejscu wstrzymalabym się jeszcze rok (tym bardziej, że masz małe dziecko) i zobaczyłabym jak działa lek. Jeżeli w tym czasie by się nic nie wydarzyło, to wtedy bym zaczęła się starać.  To jest moje zdanie, niech wypowiedzą się też inni. Tak czy tak trzymam kciuki Uśmiech

Tak, właśnie zależało mi na tym leku, bo wiedziałam, że można go brać w trakcie ciąży. Czytałam fora zagraniczne, i nawet kobiety przy tym leku karmią piersią. Ja mam 5 miesięcznego synka, jednak odstawiłam go od piersi, bo lekarka powiedziała, że nie ma jeszcze na tyle badań, żeby mogła polecić. Na ulotce producent nie zakazuje, jednak należy skonsultować z lekarzem... Wolę nie ryzykować. Teraz przynajmniej mąż mi pomaga przy karmieniu Uśmiech to jest duży plus Uśmiech

Dziękuje Ci za radę. Rozważam roczną przerwę. Jednak jeszcze skonsultuje to z lekarzem Uśmiech

(09-11-2017, 21:08)klaudia26 napisał(a): Ja dwójkę dzieci urodziłam przed diagnozą a trzecie po. Tylko ze ja nie byłam wtedy w programie lekowym. W programie jestem dopiero pół roku. Mogę jedynie ci powiedzieć ze ja w ciazy czułam się dobrze i po porodzie tez było ok. Ciąża jest takim okresem ochronnym i wtedy jest bardzo mało prawdopodobne żeby rzut wystąpił. Ale za to po porodzie jest zwiększone ryzyko wystąpienia rzutu. Choć w moim przypadku się to nie zdarzyło. Decyzja oczywiście należy do ciebie i twojego męża. Ja mogę ci jedynie powiedzieć ze ciesze się ze zdecydowalam się na trzecią ciążę. Zawsze chciałam mieć trójkę dzieci a po diagnozie chciałam z tego zrezygnować. Zmieniłam zdanie kiedy nie dostałam się do programu lekowego. Teraz naprawdę się z tego cieszę. Mam trójkę dzieci z nieduża różnica wieku i chociaż nie zawsze jest łatwo to za nic nie chciałabym tego zmienić. Ty masz o tyle lepsza sytuacje ze masz już leczenie i nie musisz go przerywać na czas ciąży.
Życzę Ci powodzenia Uśmiech

Witaj Klaudia. A jak długo masz tą diagnozę? Pocieszyłaś mnie tym, że po ciąży nie miałaś rzutu. 
Je również nie wyobrażam sobie, żeby mój synek nie miał rodzeństwa. Sama pochodzę z wielodzietnej rodziny.
Dziękuje za wyrażenie swojej opinii Uśmiech

Dziewczyny, jeszcze nie podjęłam decyzji. Ale dziękuje Wam za rady i dobre słowa Uśmiech
Ściskam Was mocno Uśmiech
Odpowiedz
#16
Diagnozę mam od marca 2014. Córkę urodziłam w sierpniu 2015.

A koleżanka która też ma sm urodziła na początku lipca tego roku i też na razie wszystko jest ok Uśmiech
Odpowiedz
#17
Gdzieś mi wpadły w oko też takie badania, że karmienie piersią po porodzie również zmniejsza ryzyko wystąpienia rzutu Uśmiech
Odpowiedz
#18
Wow bardzo szybko dostałaś leki! Super Uśmiech

Jesteśmy w podobnej sytuacji bo nasza córka skonczyła własnie roczek i też chcemy zacząć się starać niedługo o drugie dziecko...Wszystko przed nami, zamierzam niedługo porozmawiać z lekarzem na ten temat Uśmiech

życzę powodzenia Uśmiech
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości