14-06-2021, 22:14
(14-06-2021, 17:00)JMonika79 napisał(a): Hejka. Twój mąż korzysta tylko i wyłącznie z wózka? Nie jest w stanie poruszać sie samodzielnie? Jak dlugo choruje?choruje od 2004 roku. Na wózek usiadł po kilku rzutach choroby w połowie 2015 roku a jesienią 2015 r. rozpoczął leczenie tysabri, które przyniosło od początku poprawę. Jeszcze dwa lata temu chodził o chodziku łokciowym z minimalną asekuracją ale podupadł psychicznie, przestał się rehabilitować i wszystko co osiągnął mam wrażenie, że sam zniszczył.. jeszcze ten wirus pogłębił jego niepełnosprawność. Ma bardzo ciężki charakter, jest mega zawzięty i uparty ale nie w tym co trzeba. Orgazmu i wytrysku nie ma od ostatniego rzutu czyli od 2015 roku...
Czasem warto skorzystać z opinii drugiego lekarza, jesli stan sie pogarsza mimo braku zmian i leczenia to ja bym skonsultowała sie z innym neurologiem, Wasza pani doktor powinna podpowiedzieć więcej o braku wytrysku/orgazmu u mężczyzn z ms niż my tutaj i odpowiednio pokierować ale myślę ze wizyta u urologa to bardzo dobry pomysł. Pozdrawiam serdecznie
Jest mi mega ciężko.. mieszkamy sami i opiekuję się nim sama.. chciałabym bardzo aby cokolwiek ruszyło do przodu a tu same dołki..