Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
mam dosyć
#11
Trzeba dać czas czasowi, zobaczysz- wszystko sie pouklada. Nie mialabym żalu do rodziny, oni też nie chcą źle I pewnie też są w duzym szoku. Ta diagnoza uderza we wszystkich niestety. Oni się miotają I kręcą, razem z nimi kręci się Twój mąż I wychodzi z tego cyrk na kółkach I dom wariatow, ale to minie Uśmiech Trzymaj się tam jakoś Serce
Odpowiedz
#12
(01-11-2021, 22:55)JMonika79 napisał(a): Trzeba dać czas czasowi, zobaczysz- wszystko sie pouklada.  Nie mialabym żalu do rodziny, oni też nie chcą źle I pewnie też są w duzym szoku. Ta diagnoza uderza we wszystkich niestety.  Oni się miotają I kręcą, razem z nimi kręci się Twój mąż I wychodzi z tego cyrk na kółkach I dom wariatow, ale to minie Uśmiech  Trzymaj się tam jakoś Serce

Dokładnie czuję się jak w kabarecie. Mam nadzieję, że szybko minie. Ty również się trzymaj i duży zdrówka życzę  Serce
Odpowiedz
#13
Hej Kochana cierpliwości. Jestem na diecie Wahls od 2 lat i wiem że początki bywają trudne bo niestety odstawienie cukru = nerwica. Cukier jest gorszy od narkotyku. Ja obecnie czuje się świetnie tak jak pisze poczatki były trudne bo czułam się jak narkoman ale teraz mam tyle energii co nigdy wcześniej w życiu. Po burzy zawsze wychodzi słońce
Odpowiedz
#14
Aha co chciałam jeszcze napisać dieta Whals nie polega na jedzeniu kurczaka na parze i kilku wafli ryżowych wręcz przeciwnie. Może jednak inna dietę stosuje Twój mąż. Dieta Wahls to przede wszystkim ekologiczne dania z własnego ogródka i zwierzęta z wolnego wybiegu i na pewno w tej diecie nie ma nic złego. Swoją drogą daj czas mężowi i pozwól mu teraz na chwilę agresji złego humoru zwątpienia w diagnozę i daj mu poczucie że jesteś z nim. Jeśli on w to wierzy uwierz razem z nim bądź dla niego wsparciem. On Cię potrzebuje. Wiem po swoim mężu który w momentach mojego "gorszego dnia" zamiast poklepać mnie po ramieniu przytulić porozmawiać, to jednak zwraca większą uwagę na swoje potrzeby. Ludzie więcej empatii! SM to choroba zaburzenia emocjonalne rowniez.. początek tej długiej drogi jest naprawdę trudny. Ulatwijcie tą drogę swoim bliskim chorym. Ja staram się jak mogę nie pokazywać tego po sobie szczególnie przy dzieciach.. dobre nastawienie jest najważniejsze ale czasem trudno

Co do diety Dr Wahls i ważnych aspektów dieta ketogeniczna leczy się pacjentów zapadających na padaczki lekoopornych i tą dieta właśnie udaje się wyciszyć wiele ognisk zapalnych mózgu. Po za tym sama Dr Wahls nie jest szamanem, ma swoją klinikę prowadzi wielu pacjentów. To jedna z tych metod odzyskania zdrowia jak i Protokół Coimbry (niedostępny u Nas w Polsce ) natomiast w Niemczech jest już wiele klinik i neurolodzy prowadzą pacjentów niestety nie jest ona refundowana ale znam wiele pacjentów z SM które po latach klinicznego leczenia skorzystali z tej metody i sobie ja chwala.
Odpowiedz
#15
(02-11-2021, 17:53)Lusia98 napisał(a): Aha co chciałam jeszcze napisać dieta Whals nie polega na jedzeniu kurczaka na parze i kilku wafli ryżowych wręcz przeciwnie. Może jednak inna dietę stosuje Twój mąż. Dieta Wahls to przede wszystkim ekologiczne dania z własnego ogródka i zwierzęta z wolnego wybiegu i na pewno w tej diecie nie ma nic złego.  Swoją drogą daj czas mężowi i pozwól mu teraz na chwilę agresji złego humoru zwątpienia w diagnozę i daj mu poczucie że jesteś z nim. Jeśli on w to wierzy uwierz razem z nim bądź dla niego wsparciem. On Cię potrzebuje. Wiem po swoim mężu który w momentach mojego "gorszego dnia" zamiast poklepać mnie po ramieniu przytulić porozmawiać, to jednak zwraca większą uwagę na swoje potrzeby.  Ludzie więcej empatii! SM to choroba zaburzenia emocjonalne rowniez.. początek tej długiej drogi jest naprawdę trudny. Ulatwijcie tą drogę swoim bliskim chorym. Ja staram się jak mogę nie pokazywać tego po sobie szczególnie przy dzieciach.. dobre nastawienie jest najważniejsze ale czasem trudno

Co do diety Dr Wahls i ważnych aspektów dieta ketogeniczna leczy się pacjentów zapadających na padaczki lekoopornych i tą dieta właśnie udaje się wyciszyć wiele ognisk zapalnych mózgu. Po za tym sama Dr Wahls nie jest szamanem, ma swoją klinikę prowadzi wielu pacjentów. To jedna z tych metod odzyskania zdrowia jak i Protokół Coimbry (niedostępny u Nas w Polsce ) natomiast w Niemczech jest już wiele klinik i neurolodzy prowadzą pacjentów niestety nie jest ona refundowana ale znam wiele pacjentów z SM które po latach klinicznego leczenia skorzystali z tej metody i sobie ja chwala.
Zarówno dr Wahls jak i Coimbra nie zdecydowali się na przeprowadzenie porządnych, zgodnych z protokołem badań klinicznych, które potwierdziłyby skuteczność ich metod. Mogli to zrobić, a jednak nie zrobili. To zamyka sprawę, bo nauka wymaga dowodów. To, że komuś się wydaje, że coś mu pomogło, nie jest żadnym dowodem.
Odpowiedz
#16
Protokół Coimbry ma liczne badania naukowe skąd ta informacja że nie zdecydowali się na przeprowadzenie badań ?
Również Dr Wahls mówi o tym oficjalnie że nie jest w stanie opłacić badań naukowych przecież badania naukowe finansowane są przez ogromne koncerny farmaceutyczne. Czy ktoś byłby w stanie zapłacić za to żeby udowodnić jak zła przetworzona mocno żywność wpływa na nasze zdrowie ?! Nie wydaje mi się ... To byłoby zaprzeczeniem wszystkiego. Aha polecam jeszcze bardzo mocno Panią dietetyk Lenartowicz, która leczy wyłącznie jedzeniem.. ja uważam że odpowiednią dieta z niskim IG może Nam wyłącznie pomoc właśnie złagodzić chroniczne zmęczenie, napady migreny, pomaga w walce z depresją. Naprawdę jestem żywym tego dowodem od 2 lat stosuje się do zasad diety ketogenicznej. Może nie z jakąś ogromną dbałością ale raz-drugi zjem coś nieodpowiedniego i następnego dnia dopada mnie depresja albo straszne zmęczenie. Zawsze wtedy wracam na odpowiednie tory następnego dnia aby mieć siły na dzień cały. Wiadomo warto pamiętać o odpowiedniej suplementacji nawodnieniu cyklu dobowym. Ale warto
Odpowiedz
#17
Trzeba trzymać się tego w co się wierzy. Grunt to wola walki. Niech próbuje co tylko mu przyjdzie do głowy, ja wierzę w siłę umysłu. I uwierz że lepszy jest taki facet niż taki który po usłyszeniu diagnozy użala się i zamiast walczyć to tylko bierze się za rzeczy które ciągną go na dno (alkohol, papierosy 3x częściej, nieruszanie się z łóżka).
Odpowiedz
#18
(02-11-2021, 20:01)Lusia98 napisał(a): Protokół Coimbry ma liczne badania naukowe skąd ta informacja że nie zdecydowali się na przeprowadzenie badań ?
Również Dr Wahls mówi o tym oficjalnie że nie jest w stanie opłacić badań naukowych przecież badania naukowe finansowane są przez ogromne koncerny farmaceutyczne. Czy ktoś byłby w stanie zapłacić za to żeby udowodnić jak zła przetworzona mocno żywność wpływa na nasze zdrowie ?! Nie wydaje mi się ... To byłoby zaprzeczeniem wszystkiego. Aha polecam jeszcze bardzo mocno Panią dietetyk Lenartowicz, która leczy wyłącznie jedzeniem.. ja uważam że odpowiednią dieta z niskim IG może Nam wyłącznie pomoc właśnie złagodzić chroniczne zmęczenie, napady migreny, pomaga w walce z depresją. Naprawdę jestem żywym tego dowodem od 2 lat stosuje się do zasad diety ketogenicznej. Może nie z jakąś ogromną dbałością ale raz-drugi zjem coś nieodpowiedniego i następnego dnia dopada mnie depresja albo straszne zmęczenie. Zawsze wtedy wracam na odpowiednie tory następnego dnia aby mieć siły na dzień cały. Wiadomo warto pamiętać o odpowiedniej suplementacji nawodnieniu cyklu dobowym. Ale warto

Może się mylę, ale nie znalazłam publikacji na temat badań potwierdzających skuteczność protokołu Coimbry w żadnym uznanym czasopiśmie medycznym.
Nie można incydentalnych przypadków, niepotwierdzonych rzetelnym badaniem klinicznym, traktować jako dowód na skuteczność czegokolwiek. Żadna dieta czy witaminy nie wyleczą SM i nie zastąpią leków, które modyfikują przebieg choroby.
Ja nie twierdzę, że odżywianie nie ma znaczenia, bo oczywiście ma i sama odżywiam się zdrowo, ale jeśli ktoś chce przejść na restrykcyjną dietę, powinien robić to pod kontrolą lekarza. I dietę czy suplementację traktować jako uzupełnienie leczenia, a nie jego zamiennik.
Odpowiedz
#19
(01-11-2021, 21:33)cholera_jasna napisał(a): Niestety nie wiem jak czuje się osoba dostająca diagnozę SM.
Witaj Cholero Duży uśmiech . Różnie się zachowują. Ja np. nie przyjęłam tego do wiadomości, a choruję od 7 lat i żyję normalnie bez leczenia. Oczywiście dużo czytałam na ten temat, żeby wiedzieć z czym walczę i tak wojna trwa do dziś, czasami się muszę poddać dla swojego dobra, czasami wygrywam. Nie stosuję żadnych diet, słucham co mówi mój organizm. Mój Pan Mąż też przyzwyczaił się do tego, że muszę nadprogramowo odpocząć, albo nie pójdę na daleki spacer.
Ale tu nie chodzi przecież o mnie, tylko o Ciebie. Na pewno jest Ci ciężko, faceci też mają inne podejście do chorób, dla nich katar to katastrofa. Powinnaś uzbroić się w cierpliwość, pozwolić Mu na pogodzenie się z diagnozą. Ważne jest to, że w ogóle wykazuje chęć do działania. Proponowałabym też konsultację z psychiatrą, to bardzo pomoże i Jemu i Tobie. Na pewno nie będzie lekko, spróbuj odciąć się od tego co Ci sprawia przykrość z Jego strony, albo powiedz Mu po prostu co Cię boli, co Ci się nie podoba, czego oczekujesz. Musicie sobie to wszystko poukładać. Trzymaj się kochana Serce
Odpowiedz
#20
Trudno Ci postawić się w sytuacji Twojego męża. Nie dziwię się.
Ja gdy pojęłam, że jestem chora poczułam się jak intruz we własnym ciele. Przytłoczyło mnie to na tyle, że wcale nie myślałam o relacji tylko o tym co odczuwam. Panika, dezorientacja no i przekopywanie internetów. Szukanie sposobów leczenia było dla mnie bardzo ważne żeby poradzić sobie z poczuciem bezradności.
Chodzę do psychologa, działam jak tylko mogę żeby dostać się na program lekowy. Załatwiłam mnóstwo badań i udało mi się zmienić pracę. Teraz się unormowało ale wiem, że tyle bodźców potrafi człowieka rozkołysać. Przez moje huśtawki stałam się bardziej wybuchowa. Drugiej osobie jest wtedy bardzo ciężko. Życzę Ci cierpliwości i myślę też, że twój mąż teraz bardzo potrzebuje Twojego wsparcia. Pozwól mu na poszukiwania. Ja nie zmieniłam diety ale Suplementuje się b12 wierząc że mi pomoże. Oczywiście skrajności typu spadek wagi o 8kg warto omówić z dietetykiem i psychologiem. Dobrze właśnie racjonalizować takie zachowania u drugiej osoby ale potrzeba czasu. Zdecydowanie diagnoza potrafi uprzykrzyć życie osobie związanej z smowcem ale zastanów się czego chcesz od waszego związku i co Ci przeszkadza. Możliwe że w trakcie rzutów będzie gorzej i możliwe że rzutów już nie będzie. Życzę wam aby udało wam się przez to przejść możliwie jak najlepiej. Uśmiech
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości