Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wolne od pracy a badania w programie NFZ
#1
Pracownik z orzeczonym umiarkowanym i znacznym stopniem niepełnosprawności ma prawo do czasu wolnego od pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia w wymiarze do 21 dni roboczych w celu uczestniczenia w turnusie rehabilitacyjnym lub w celu wykonania badań specjalistycznych, zabiegów leczniczych lub usprawniających, jeżeli czynności te nie mogą być wykonane poza godzinami pracy.

Czy pod te "badania specjalistyczne" da się podciągnąć badania wykonywane w programie lekowym NFZ? Zawsze biorę wolne i najpierw jadę na badania krwi, a tydzień później znowu wolne i jadę drugi raz po odbiór leków. Sporo urlopu przez to uciekaSmutny
Jak to jest u Was?
Odpowiedz
#2
Nie wiem czy to można podciągnąć, w sumie nie zastanawiałam się nad tym. Ale ja zawsze badania krwi i odbiór leków załatwiam tego samego dnia. Wtedy to jest tylko jeden dzień z urlopu lub do odpracowania.
Odpowiedz
#3
Mysza tak robilam do niedawna. Najpierw do laboratorium, potem lekarz w poradni i odbiór leku na oddziale. 
Ale jakiś czas temu doszli do wniosku, że idąc na wizytę do lekarza mam mieć aktualne wyniki. Lekarz musi widziec to co się dzieje teraz, a nie co było 3 miesiące temu. Ma to sens, ale organizacyjnie troche kłopotliweUśmiech
Odpowiedz
#4
Na aubagio jestem, i jadąc po leki mam robione badanie neurologiczne i od razu oddaję krew do badań. Jak jest coś nie tak to mają do mnie dzwonić (co jeszcze się nie zdarzyło). Co do urlopu na ten jeden dzień to nie wiem, bo pracodawca nie robi mi z tym problemu i w godzinach pracy to załatwiam.
Odpowiedz
#5
Mi krew pobierają na wizycie w szpitalu jak odbieram leki. Kiedyś brałam urlop a teraz mówię lekarzowi żeby wypisał mi l4
Umysł przypomina żyzny ogród, którym trzeba się codziennie zajmować, aby kwitł. - A. de Mello
Odpowiedz
#6
Ja dotychczas brałem urlop na wizytę, a badania krwi robiłem na własną rękę.
Ale ostatnio przy wizycie zapytałem o l4 i dostałem bez problemu. A badania krwi spróbuję ogarnąć w poradni szpitala kilka dni wcześniej, wcześnie rano przed pracą.
Odpowiedz
#7
U mnie wygląda to tak, że każą, aby wyniki badań dostarczyć na co najmniej 3 dni przed odbiorem leków, więc niestety też muszę jeździć dwa razy.

O ile wcześniej nie było to tak kłopotliwe, bo szpital mam niedaleko pracy i jechałam tam na godzinę 6.30 - 7.00, żeby zdążyć do pracy albo ew. niewiele się spóźnić, to teraz będę mieć spory problem, bo przenoszą moje biuro na drugi koniec miasta, więc nie wiem jak to logistycznie załatwić Smutny

Jeśli chodzi o badania to mogę je zrobić gdzie indziej i wysłać wyniki mailem do szpitala, ale na NFZ ciężko wyciągnąć skierowanie, a prywatnie to koszt ponad 100 zł, więc trochę słabo.
Odbioru leku jednak nie przeskoczę.

L4 w szpitalu na żaden z tych dwóch dni raczej nie dostane, bo ani badania, ani odbiór leków nie odbywa się na oddziale (badania w labie, a odbiór leków w aptece szpitalnej), więc nie bardzo jest kogo nawet poprosić o L4. Chociaż pisząc to zaczęłam się zastanawiać, czy może jest opcja, że dzwonie na oddział dzień wcześniej i ktoś by wystawił L4 chociaż na odbiór leków  Pomysł

Jeśli macie jakieś pomysły, rozwiązania to z chęcią poczytam.
Odpowiedz
#8
(07-05-2022, 09:36)marcepanka napisał(a): U mnie wygląda to tak, że każą, aby wyniki badań dostarczyć na co najmniej 3 dni przed odbiorem leków, więc niestety też muszę jeździć dwa razy.

O ile wcześniej nie było to tak kłopotliwe, bo szpital mam niedaleko pracy i jechałam tam na godzinę 6.30 - 7.00, żeby zdążyć do pracy albo ew. niewiele się spóźnić, to teraz będę mieć spory problem, bo przenoszą moje biuro na drugi koniec miasta, więc nie wiem jak to logistycznie załatwić Smutny

Jeśli chodzi o badania to mogę je zrobić gdzie indziej i wysłać wyniki mailem do szpitala, ale na NFZ ciężko wyciągnąć skierowanie, a prywatnie to koszt ponad 100 zł, więc trochę słabo.
Odbioru leku jednak nie przeskoczę.

L4 w szpitalu na żaden z tych dwóch dni raczej nie dostane, bo ani badania, ani odbiór leków nie odbywa się na oddziale (badania w labie, a odbiór leków w aptece szpitalnej), więc nie bardzo jest kogo nawet poprosić o L4. Chociaż pisząc to zaczęłam się zastanawiać, czy może jest opcja, że dzwonie na oddział dzień wcześniej i ktoś by wystawił L4 chociaż na odbiór leków  Pomysł

Jeśli macie jakieś pomysły, rozwiązania to z chęcią poczytam.

Ja biorę urlop ale pracodawca zgadza się podzielić go na godziny, więc można tak to załatwić.  Uśmiech
Odpowiedz
#9
(07-05-2022, 19:12)smarrito napisał(a): Ja biorę urlop ale pracodawca zgadza się podzielić go na godziny, więc można tak to załatwić.  Uśmiech

Chyba tak będę musiała robić Uśmiech  ale i tak napisałam maila do sekretariatu oddziału odnośnie możliwości wystawienia L4 na odbiór leków - ciekawe co i czy w ogóle odpiszą...
Odpowiedz
#10
(08-05-2022, 09:10)marcepanka napisał(a):
(07-05-2022, 19:12)smarrito napisał(a): Ja biorę urlop ale pracodawca zgadza się podzielić go na godziny, więc można tak to załatwić.  Uśmiech

Chyba tak będę musiała robić Uśmiech  ale i tak napisałam maila do sekretariatu oddziału odnośnie możliwości wystawienia L4 na odbiór leków - ciekawe co i czy w ogóle odpiszą...

Kurcze to narobiłam bigosu. Tak jak pisałam wcześniej napisałam maila o możliwość wystawienia L4 z pytaniem jak to załatwić, itd. Nie dostałam żadnej odpowiedzi, więc uznałam, że takiej możliwości nie ma i ostatecznie umówiłam się z szefową, że odrobię te godziny. Teraz przypadkiem zauważyłam, że lekarz w żaden sposób nie informując mnie wystawił to L4 (było to jakieś dwa tyg. temu). Czy jest jeszcze  szansa na anulowanie tego zwolnienia?
A w ogóle może ktoś zna się lepiej na tej zusowskiej platformie - jest jakaś opcja powiadomienia np. SMS-em o ZLA (tak jak przy receptach itd.?) EDIT znalazłam już - jest taka opcja
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości