Forum Chorych na stwardnienie rozsiane

Pełna wersja: buraczki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Postanowiłam poprawić wyniki i popijam zakwas buraczany
Smacznie to nie brzmi ale dobre to?
Szczerze myślałam że będzie gorsze ale nawet spoko. Ciekawe czy po 3 mies będzie poprawa
Zakwas jak ktoś umie zrobić jest całkiem smaczny, tez muszę zacząć go pić, wyniki mam dobre, ale pora roku kiepska, i na jelita kiszone rzeczy dobre


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
(29-09-2017, 09:26)mufa napisał(a): [ -> ]Postanowiłam poprawić wyniki i popijam zakwas buraczany

Zakwas dobra rzecz. Zarówno zdrowotnie, jak i pod względem smaku. Uśmiech Nieco mniej (jeśli chodzi o smak, moim zdaniem) te buraczki z zakwasu. A jakie parametry krwi chcesz poprawić?
Nie wiem jak mufa, ale ja mam zamiar wynik żelaza we krwi poprawić, i ogólnie jak piłam zakwas to wydaje mi sie że żołądek sie miał lepiej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Monika ogólnie krew oczyścić z syfu. A do tego trochę odporności się nabierze
Myślałam, że chcesz podbić jakieś konkretny parametr. Ja sporo buraków jadłam, gdy chciałam podnieść poziom żelaza. Ale skuteczniejsza okazała się natka pietruszki i pestki dyni. Uśmiech A kiszonki, wiadomo, to samo zdrowie. Ja aktualnie mam na nie straszną "fazę". Kiszę marchew, rzodkiewki, ogórki, buraki, kapustę pekińską (kimchi, polecam!) itp itd. Jesień w kuchni.Uśmiech
a nobla też już dostałaś za to?
(09-11-2017, 11:08)hela napisał(a): [ -> ]a nobla też już dostałaś za to?

Jesteś jedyna  Serce
Stron: 1 2