Forum Chorych na stwardnienie rozsiane
Tecfidera - Wersja do druku

+- Forum Chorych na stwardnienie rozsiane (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum)
+-- Dział: Leczenie (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum/forum-10.html)
+--- Dział: Leki, programy lekowe, leczenie w Polsce i innych krajach (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum/forum-11.html)
+--- Wątek: Tecfidera (/thread-258.html)



RE: Tecfidera - JustynaS - 24-05-2019

Tak jak pisze Hela -nie ma większych zmian. Moje życie towarzyskie jest takie samo jak przed diagnozą, jest w nim miejsce i na piwo ( tylko nie z sokiem!Uśmiech) i winoUśmiech. Choruje nawet mniej niż wcześniej bo bardziej na siebie uważam i łykam tran. Bez obawUśmiech


RE: Tecfidera - agica - 24-05-2019

(24-05-2019, 11:13)kerkia napisał(a): mam termin odbioru leku, pierwsza tabletka na miejscu - 4go czerwca dołączę do waszego grona.
powiedzcie jak to jest z życiem towarzyskim, można będzie się w wakacje napić piwka z soczkiem czy już pozamiatane?Uśmiech
a jak wygląda sprawa z odpornością, łapie się wszystko co się da? mam przedszkolaka w domu wiec często może przynieść jakieś bakcyle.

teraz dopiero się zaczyna życie Cwaniak  lepiej uważaj jak bierzesz tabletki, to trochę odczekaj.
a uważaj przy kontakcie z chorymi, jak u mnie dzieciaki chorują to zakładam maseczkę i kilka razy udało mi się dzięki temu uniknąć zarażenia, a na początku leczenia to łapałam wszystko i ciągle przeziębienie.
powodzenia Anioł


RE: Tecfidera - speculum - 24-05-2019

(24-05-2019, 11:13)kerkia napisał(a): mam termin odbioru leku, pierwsza tabletka na miejscu - 4go czerwca dołączę do waszego grona.
powiedzcie jak to jest z życiem towarzyskim, można będzie się w wakacje napić piwka z soczkiem czy już pozamiatane?Uśmiech
a jak wygląda sprawa z odpornością, łapie się wszystko co się da? mam przedszkolaka w domu wiec często może przynieść jakieś bakcyle.

U mnie się złożyło tak, że zaczynając brać leki, złapałam jakiegoś syfa i już tydzień mi się ciągnie, z przeziębienia przeszło w bakteryjne coś i dostałam wczoraj trzydniowy antybiotyk.
Ale to przypadek. Uśmiech

Postanowiłam przez pierwszy mc brania Tec nie pić nic w ogóle, bo Tec może trochę działać na żołądek i stwierdziłam, że brak alko wyjdzie mi tylko na zdrowie. Uśmiech


RE: Tecfidera - kerkia - 24-05-2019

ja generalnie abstynent jestem tylko teraz akurat umawiam się ze znajomymi oblać chociaż jednym piwem mistrzostwo naszego Piasta Język
ale lepiej wiedzieć czasem się idzie na jakieś urodziny czy w lipcu na wakacje jadę to dobrze wiedzieć co można a czego nie, nie chce się jeszcze przekręcić Język.

kurcze w grudniu moje młode ma mieć drenaż uszu, 3 dni siedzenia w szpitalu łącznie z nocowaniem, chyba w masce przeciwgazowej będę musiała tam siedzieć Zdziwko


RE: Tecfidera - Anka - 24-05-2019

(24-05-2019, 11:13)kerkia napisał(a): mam termin odbioru leku, pierwsza tabletka na miejscu - 4go czerwca dołączę do waszego grona.
powiedzcie jak to jest z życiem towarzyskim, można będzie się w wakacje napić piwka z soczkiem czy już pozamiatane?Uśmiech
a jak wygląda sprawa z odpornością, łapie się wszystko co się da? mam przedszkolaka w domu wiec często może przynieść jakieś bakcyle.

Ja mam przedszkolaka w domu.
Nie zarazil mnie do tej pory.
Odkad biore Tec to tylko zlapalam krztuscca.
Ale nie wiem skad bo syn byl zdrowy


RE: Tecfidera - Akinom - 24-05-2019

Odkąd biorę tec nie miałam nawet porządnego kataru.


RE: Tecfidera - Miriam - 24-05-2019

(24-05-2019, 11:13)kerkia napisał(a): mam termin odbioru leku, pierwsza tabletka na miejscu - 4go czerwca dołączę do waszego grona.
powiedzcie jak to jest z życiem towarzyskim, można będzie się w wakacje napić piwka z soczkiem czy już pozamiatane?Uśmiech
a jak wygląda sprawa z odpornością, łapie się wszystko co się da? mam przedszkolaka w domu wiec często może przynieść jakieś bakcyle.

Odpisuję popijając winko Oczko
U mnie nic się nie zmieniło w tej kwestii, a mocne alkohole spożywam bardzo, bardzo okazjonalnie, więc nie zaobserwowałam żadnych trudności Oczko

Jeśli chodzi o odporność, to zawsze było z tym u mnie kiepsko. Niestety przy Tecfiderze infekcje ciągną mi się tygodniami i trudno mi się doleczyć. Ostatnia zima była dla mnie pod tym względem masakryczna - infekcja za infekcją. Co jest o tyle ciekawe, że jako jedna z niewielu osób na Tecfiderze mam limfocyty w normie, więc teoretycznie nie powinno to tak u mnie wyglądać.


RE: Tecfidera - Gigi - 25-05-2019

(24-05-2019, 11:13)kerkia napisał(a): mam termin odbioru leku, pierwsza tabletka na miejscu - 4go czerwca dołączę do waszego grona.
powiedzcie jak to jest z życiem towarzyskim, można będzie się w wakacje napić piwka z soczkiem czy już pozamiatane?Uśmiech
a jak wygląda sprawa z odpornością, łapie się wszystko co się da? mam przedszkolaka w domu wiec często może przynieść jakieś bakcyle.

Witam nową koleżankę. U mnie z odpornością jak było tak jest czyli rzadko choruję ale na początku też zastanawiałan się jak to z tym będzie :-) ale jest dobrze. A alkohol spożywam jaki chce i ile mam chęć. Takze tym sie nie martw.


RE: Tecfidera - Moris - 25-05-2019

Ja akurat infekcji żadnych nie podłapałem, chociaż limfo mi troszkę spadły i są w dolnej granicy normy. Alkohol pije sobie normalnie, może troszkę zrezygnowałem z wysoko procentowych i dawno już nie wypiłem żadnego drinka  Oczko


RE: Tecfidera - kerkia - 25-05-2019

To podtrzymaliście mnie wszyscy na duchu.Uśmiech To wypijmy nasze zdrowie:p