Tecfidera - Wersja do druku +- Forum Chorych na stwardnienie rozsiane (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum) +-- Dział: Leczenie (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum/forum-10.html) +--- Dział: Leki, programy lekowe, leczenie w Polsce i innych krajach (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum/forum-11.html) +--- Wątek: Tecfidera (/thread-258.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
|
RE: Tecfidera - Karcia1986 - 28-09-2017 Witam , ja jestem na Tecfidera od tygodnia. 3 dawki po 240 mg za mną. Przez pierwszy tydzień miałam względny spokój ze skutkami ubocznymi. Dopiero teraz doszło pieczenie (niemiłosierne ) twarzy i dekoltu. To co martwi mojego lekarza, to zdrętwiała prawa strona brzucha. Jakby była cały czas znieczulona jakimś środkiem :-( Ja mam natomiast pytanie o pojawiającą się wysypkę. Mnie generalnie gryzie chyba wszystko co lata więc już się do tego przyzwyczaiłam, ale mamy koniec września i już raczej nie ma mnie co gryźć, a ja mam dziwne bąble na rękach i szyi. Najpierw to zwykły bąbel,pojawia się rumień, swędzi strasznie, potem widać w nim czerwoną kropkę. Czy ktoś też miał taki rodzaj wysypki ? Czy mam jeszcze zawiesić lep na muchy ;-)? Tecfidera - hela - 28-09-2017 Pokaż to może neurologowi, ja miałam flasha dwa razy, ale oprócz 15 minutowego zaczerwienienia nic sie nie dzieło Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk RE: Tecfidera - sloneczko25 - 28-09-2017 Ja bym też to pokazała lekarzowi. Mam pytanie odnośnie wyników i CRP. Czy u Was jest podwyższone? Bo ja mam wrażenie, że u mnie na stałe jest powyżej 10. Dziś sobie zrobiłam i wynik 17. Już nie wiem czy pofatygować się do lekarza. Tecfidera - hela - 28-09-2017 Ja mam wyniki wszystkie w normie, te z programu Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk RE: Tecfidera - mufa - 28-09-2017 Karcia mnie zazwyczaj swędzą ręce ale bez wysypki. Słoneczko ja też CRP powyżej normy i też uznałam że tak po prostu jest RE: Tecfidera - sloneczko25 - 28-09-2017 No właśnie. Bo co miałam robione CRP to zawsze wyższe. Co prawda nerka mnie boli od miesiąca ale to u mnie też norma. RE: Tecfidera - Karcia1986 - 29-09-2017 Dziękuję, za porady- pokaże te bąble lekarzowi- ciekawe, czy z czymś takim się spotkał :-) Mufa, mnie właśnie też najbardziej swędzą ręce. Wczoraj miałam taki chwilowy napad swędzenia na szyi i dekolcie, ale szybko przeszło :-) RE: Tecfidera - mufa - 29-09-2017 O widzisz szyja i dekolt tez mnie czasem swędzą ale jednak najczęściej i najmocniej ręce. Mnie jeszcze czasem aż broda swędzi. Słoneczko u mnie berka to też norma ale bardzo pomógł mi Rowatinex (jakis lek ziołowy) i od kilku mies mam spokój RE: Tecfidera - sloneczko25 - 29-09-2017 Mufa ja mam Cystone ale z lenistwa mało biorę. Muszę trochę wziąć się za siebie i witaminy uzupełnić. Mnie swędzą nieraz najbardziej dłonie. RE: Tecfidera - Luxar - 02-10-2017 (20-09-2017, 19:52)sloneczko25 napisał(a): Anna 888 ja już od dawna inaczej odczuwam prawą nogę. Jeżeli jestem przemęczona to prawe kolano bardziej boli i różne "prądy" przechodzą. Jak się położę to czasem jest lodowata a czasem aż pali. Jak byłam na masażach i mi lędźwia rozmasowała to było ok - więc łączę to z kręgosłupem. Ja się do tego przyzwyczajam bo aktualnie nic innego z tym nie zrobię bo nie mam możliwości. O mam tak samo. Długie dystanse (ha!takie tam długie-2-3km :/ ) to nie lada wyzwanie. I też wybieram zwykle rower. Chwała Bogu są bikery. Ale na pocieszenie - mam nadzieję - powiem wam, że niedawno byłam w Bieszczadach i udało mi się przejść 12 kilometrów! Niesamowicie byłam i jestem z siebie dumna. Oczywiście, po drodze musiałam odpoczywać, siadać (polecam takie składane krzesełko dla rybaków. Kosztuje grosze, waży tyle co nic, a w każdych warunkach można po prostu klapnąć) i ta "wyprawa" zajęła mi cały dzień, ale było warto. I tu kolejna sprawa, którą chciałam poruszyć - bóle i drętwienia nóg. Wiem doskonale, jak ciężko jest się ruszać, gdy nogi nie współpracują. Ale im bardziej są rozchodzone, rozciągnięte, tym mniej bolą. Mnie w ciągu 8 godzin w pracy w pozycji siedzącej zaczynają doprowadzać do szaleństwa, ale po pracy staram się ruszać (minimum 5000 kroków dziennie) i dzięki temu wieczorem mam spokój. A po tych 12 km w Bieszczadach spałam jak niemowlę |