Forum Chorych na stwardnienie rozsiane
Zastrzyki w samolocie - Wersja do druku

+- Forum Chorych na stwardnienie rozsiane (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum)
+-- Dział: Leczenie (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum/forum-10.html)
+--- Dział: Leki, programy lekowe, leczenie w Polsce i innych krajach (https://www.stwardnienierozsiane.info/forum/forum-11.html)
+--- Wątek: Zastrzyki w samolocie (/thread-33.html)



Zastrzyki w samolocie - izka - 14-04-2016

Za kilka dni wybieram się na krótkie wakacje. Pierwszy raz będę lecieć samolotem z zastrzykami (Betaferon). Trochę się boję jak je przewieźć, żeby ich nie uszkodzić i żeby nie było problemu z kontrolą na lotnisku. Zwłaszcza to drugie mnie martwi - czy ktoś podczas kontroli nie powie, że nie mogę przewieźć zastrzyków?


RE: Zastrzyki w samolocie - Monika - 14-04-2016

Skontaktuj się ze swoim lekarzem prowadzącym w programie lekowym. Wypisze Ci imienny "paszport lekowy" - broszurkę w kilku językach skierowaną do służby celnej i informującą o tym, że musisz mieć przy sobie zastrzyki. Z takim zaświadczeniem - nie powinnaś mieć żadnych problemów z kontrolą na lotnisku. Uśmiech
PS Oczywiście miej zastrzyki przy sobie, w bagażu podręczny. W rejestrowanym bagażu oddawanym na czas lodu do luku - mogłyby się uszkodzić lub zaginąć.


RE: Zastrzyki w samolocie - Jula - 15-04-2016

Nie raz podróżowałam za granicę z zastrzykami. Zawsze mam ze sobą paszport lekowy i nigdy nie było żadnego problemu z tym, żebym miała nawet większą liczbę zastrzyków przy sobie w bagażu podręcznym. Zazwyczaj to krótkie wyjazdy, więc mam raptem kilka sztuk. Ale raz jechałam na dłużej do rodziny i miałam całe opakowanie Copaxone (28 zastrzyków). Także wtedy wszystko było w porządku podczas kontroli.


RE: Zastrzyki w samolocie - izka - 21-04-2016

Cześć! Wczoraj pierwszy raz leciałam z zastrzykami. Dobrze, że miałam paszport lekowy - pokazałam kontrolerowi na lotnisku i nie było problemu żadnego z odprawą. Dzięki za rady Uśmiech