Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Witajcie
#1
Chciałabym w pierwszej kolejności przywitać wszystkich. W styczniu tego roku zostałam zdiagnozowana na SM. W pierwszym momencie nie mogłam się z tym pogodzić ale czytając te forum czuję że nie jestem sama. Zaczęło się od drętwienia prawej części ciała. Im dłużej zwlekałam tym było gorzej. Przeszło mi na kark  głowę i lewą stronę. Poddałam się i w końcu położyłam się do szpitala.  Wyniki RM liczne ogniska w tym 2 aktywne, w punkcji mam prążki. Obecnie czekam na program, ale pierwszy rzut mi minął w całości. Pozdrawiam Was gorąco i życzę wytrwałości w walce.
Odpowiedz
#2
Witaj! Długo musisz czekać na przyjęcie do programu?
Odpowiedz
#3
Witaj. Nie jestes sama. Każdy przez to przechodził, ale nie warto się załamywać i stresować. Musimy walczyć i żyć normalne. Ja zostalam zdiagnozowana w listopadzie. Miely 3 miesiace a sa już takie dni że nie myślę o chorobie. Zapominam o tym że jestem chora.
Umysł przypomina żyzny ogród, którym trzeba się codziennie zajmować, aby kwitł. - A. de Mello
Odpowiedz
#4
(01-03-2018, 18:26)Anka napisał(a): Witaj! Długo musisz czekać na przyjęcie do programu?

Na wypisie mam napisane że jestem zakwalifikowana. Problem dotyczy środków a raczej ich braku. Szpital w którym leczono rzut mimo że ma podpisany kontrakt nadal nie otrzymał od NFZ pieniędzy. W zeszłym tygodniu byłam na rozmowie w szpitalu w Gdańsku gdzie również mnie zakwalifikowano. Także w chwili obecnej czekam na kontakt ze strony szpitala. Mam nadzieję że wszystko ruszy w tym miesiącu.
Odpowiedz
#5
Cześć NataszaUśmiech mnie forum po diagnozie bardzo podniosło na duchu, tak jak napisałaś tu człowiek wie że nie jest sam, a co najważniejsze możemy swobodnie rozmawiać o problemach które dla zdrowych osób są abstrakcjąOczko oby oczekiwanie na leki było jak najkrótszeUśmiech jaki lek dostaniesz?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#6
(01-03-2018, 19:01)hela napisał(a): Cześć NataszaUśmiech mnie forum po diagnozie bardzo podniosło na duchu, tak jak napisałaś tu człowiek wie że nie jest sam, a co najważniejsze możemy swobodnie rozmawiać o problemach które dla zdrowych osób są abstrakcjąOczko oby oczekiwanie na leki było jak najkrótszeUśmiech jaki lek dostaniesz?

W szpitalu w Gdyni narzucili Betaferon. W Gdańsku mogłam zadecydować. Lekarz dał mi wybór między interferonami (oprócz Avonexu ze względu na aktywne ogniska) lub Tecifidrę. Zobaczymy. Narazie załatwiam formalności (deklaracja pielęgniarki i skierowanie).
Odpowiedz
#7
Jakie skierowanie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#8
(01-03-2018, 19:54)hela napisał(a): Jakie skierowanie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
 Kazali załatwić skierowanie do szpitala w celu wdrożenia programu.
Odpowiedz
#9
Coś dziwnego, przecież jak Cię zdiagnozowali to drugi raz tego robic nie będą, może chcą Ci porobić wszystkie badania do programu, ale nie ma ich tyle żeby człowiek musiał w szpitalu leżeć, No coż, co placówka to inne zwyczaje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#10
hela ja jestem przyjmowana na oddział co trzy miesiące, pobierają mi krew, mocz i wychodzę do domu gdzieś o 9 tak więc nie leżę tam ale wszystko to odbywa się przez oddział, później jak są wyniki to pielęgniarka dzwoni i mowi czy sa dobre Uśmiech

Z tym że skierowanie do szpitala wzielam w styczniu od rodzinnego a w szpitalu sobie pokserowali już na caly rok i nie muszę latać co trzy miesiące po to zeby lekarz wypisal Uśmiech
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości