Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ciężkie początki brania betaferonu
#1
Cześć  Uśmiech. Chciałam się was zapytać,  jak było u was  przy podaniu pierwszych dawek betaferonu? Jak  wasz organizm reagował?  Pytam ponieważ wczoraj wzięłam dopiero drugą dawkę ( dawkowanie zaczynam od docelowej dawki, nie zmniejszonej) a po podaniu leku czyje się okropnie : drgawki, gorączka, ból mięśni ( odczucie napięcia całego ciała) ból głowy. Wiem już, że to typowe objawy na początku brania leku, ale czy ktoś może mi powiedzieć czy to przechodzi za jakiś czas, i mniej więcej po jakim czasie można normalnie wrócić do życia ? Ciężko funkcjonować po takiej nocy, jeszcze na drugi dzień czuje się koszmarnie do popołudnia a potem jestem zmęczona, masakra.
Odpowiedz
#2
(20-05-2018, 13:39)Gośka napisał(a): Cześć  Uśmiech. Chciałam się was zapytać,  jak było u was  przy podaniu pierwszych dawek betaferonu? Jak  wasz organizm reagował?  Pytam ponieważ wczoraj wzięłam dopiero drugą dawkę ( dawkowanie zaczynam od docelowej dawki, nie zmniejszonej) a po podaniu leku czyje się okropnie : drgawki, gorączka, ból mięśni ( odczucie napięcia całego ciała) ból głowy. Wiem już, że to typowe objawy na początku brania leku, ale czy ktoś może mi powiedzieć czy to przechodzi za jakiś czas, i mniej więcej po jakim czasie można normalnie wrócić do życia ? Ciężko funkcjonować po takiej nocy, jeszcze na drugi dzień czuje się koszmarnie do popołudnia a potem jestem zmęczona, masakra.

Wejdź na wątek Betaferon. Każdy reaguje na lek inaczej. Są tu osoby które dobrze znoszą leczenie oraz takie którym zmieniono lek. Mi 28 maja zmienia Betaferon na Tecfidere. W wątku jest sporo informacji. U mnie przez 8 mcy skutki uboczne nie minęły. Najgorszy początek. Ciężko powiedzieć kiedy się twój organizm przyzwyczai do Betaferonu.
Odpowiedz
#3
Dzięki za informacje
Odpowiedz
#4
(20-05-2018, 13:39)Gośka napisał(a): Cześć  Uśmiech. Chciałam się was zapytać,  jak było u was  przy podaniu pierwszych dawek betaferonu? Jak  wasz organizm reagował?  Pytam ponieważ wczoraj wzięłam dopiero drugą dawkę ( dawkowanie zaczynam od docelowej dawki, nie zmniejszonej) a po podaniu leku czyje się okropnie : drgawki, gorączka, ból mięśni ( odczucie napięcia całego ciała) ból głowy. Wiem już, że to typowe objawy na początku brania leku, ale czy ktoś może mi powiedzieć czy to przechodzi za jakiś czas, i mniej więcej po jakim czasie można normalnie wrócić do życia ? Ciężko funkcjonować po takiej nocy, jeszcze na drugi dzień czuje się koszmarnie do popołudnia a potem jestem zmęczona, masakra.

Dziwi mnie ,że zaproponowano  Ci betafron , że sama nie napierałaś np. na Tecfiderę . Tyle się mówi o efektywnej i skutecznej metodzie szczególnie na początku. Ja sama dużo czytałam o leczeniu, skutkach i efektach i dla swojego niepełnoletniego dziecka wybrałam tec po m-cu jedynym skutkem było 3 x pieczenie i swędzenie całego ciała które przechodzi po 20 min i ta forma tabletek. Super. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić lek krążąc dalej w I linii na aubagio czy tec. Wytrwałości, trzymam kciuki.
Odpowiedz
#5
Naradzie to dopiero mój pierwszy lek, zaproponowano mi ten lek, to ufam, że lekarz wie co robi. Ciekawa jestem czy ktoś też miał tak silne reakcje i czy to tylko na poczatku tak jest?
Odpowiedz
#6
Ja miałam BARDZO, ale to BARDZO silne reakcje uboczne, i to po minimalnej dawce. Nawet nie chcę myśleć, co by było, gdybym wzięła całą, chyba by mnie wywiozła karetka. Brałam ten syf przez prawie rok, tak jak Anka, i przez cały ten czas reakcje były bez zmian. Poza tym miałam zawsze złe wyniki badań krwi (leukocyty, próby wątrobowe), więc nawet jak mi zwiększyli dawkę z ćwiartki do połowy, to zaraz trzeba było znowu zmniejszać. Przez cały ten czas ani razu nie wzięłam całej dawki. W dodatku lek nie pomngał, miałam rzut za rzutem i lekarz mi go zmienił, najpierw na Copaxon, potem na Mitoksantron, potem znów na Copaxon, a ostatnio na Aubagio. Ja te 10 lat temu nie miałam wyboru leku, ale teraz jest bardzo dużo leków, dopominaj się o zmianę.
Odpowiedz
#7
Nie chce panikowac, wzięłam lek dopiero drugi raz, może jednak są jakieś szanse na to że będzie lepiej ?
Odpowiedz
#8
Czesc Gosia Uśmiech Na zapas nie ma co panikować.  Początki z interferonem mogą być trudne ale po czasie organizm się przyzwyczaja a jeżeli często i dłuższy czas byś źle się czuła,  to wtedy popros o zmianę.  
Każdy organizm jest inny i jednemu lek będzie służył a drugiemu nie. Trzymam kciuki za brak skutków ubocznych Uśmiech
Odpowiedz
#9
(20-05-2018, 18:00)Gośka napisał(a): Nie chce panikowac, wzięłam lek dopiero drugi raz, może jednak są jakieś szanse na to że będzie lepiej ?

 I nie panikuj.Musisz zdać sobie sprawę z tego że każdy inaczej reaguje na lek. Mnóstwo osób bardzo źle wypowiada się na temat betaferonu, bo fatalnie znosili leczenie. Ale nie jest powiedziane że ty będziesz się po nim czuć źle cały czas. Każdy lek na SM na samym poczatku jest ciężko tolerowany przez organizm. Jak pisałam jest mnóstwo osób zadowolonych z leczenia Betaferonem oraz mnóstwo osób którym zmieniono leczenie

(20-05-2018, 16:55)agula napisał(a):
(20-05-2018, 13:39)Gośka napisał(a): Cześć  Uśmiech. Chciałam się was zapytać,  jak było u was  przy podaniu pierwszych dawek betaferonu? Jak  wasz organizm reagował?  Pytam ponieważ wczoraj wzięłam dopiero drugą dawkę ( dawkowanie zaczynam od docelowej dawki, nie zmniejszonej) a po podaniu leku czyje się okropnie : drgawki, gorączka, ból mięśni ( odczucie napięcia całego ciała) ból głowy. Wiem już, że to typowe objawy na początku brania leku, ale czy ktoś może mi powiedzieć czy to przechodzi za jakiś czas, i mniej więcej po jakim czasie można normalnie wrócić do życia ? Ciężko funkcjonować po takiej nocy, jeszcze na drugi dzień czuje się koszmarnie do popołudnia a potem jestem zmęczona, masakra.

Dziwi mnie ,że zaproponowano  Ci betafron , że sama nie napierałaś np. na Tecfiderę . Tyle się mówi o efektywnej i skutecznej metodzie szczególnie na początku. Ja sama dużo czytałam o leczeniu, skutkach i efektach i dla swojego niepełnoletniego dziecka wybrałam tec po m-cu jedynym skutkem było 3 x pieczenie i swędzenie całego ciała które przechodzi po 20 min i ta forma tabletek. Super. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić lek krążąc dalej w I linii na aubagio czy tec. Wytrwałości, trzymam kciuki.
Mnóstwo szpitali nie posiada Tecfidery. U mnie było podobnie. Ja będę dopiero czwartą pacjentką która będzie przyjmować Tecfiderę u mnie w Starachowicach. Nie każdy szpital oferuje ogólnie możliwość wyboru leku. Nie wiem skąd jest Gośka  Ale jeśli mieszka w mniejszym mieście jak ja, to jest duża szansa że szpital ma same zastrzyki. Druga sprawa ona dopiero zaczyna leczenia. Proponuję  nie straszyć dziewczyny. Iniekcje ogólnie nie są przyjemne  Ale z tego co czytam dużo osób jest zadowolonych z leczenia Interferonami. Gosia dopiero zaczyna i pewnie będzie się ostro wkurzać na samym początku. Nie wiadomo, może się okaże że się organizm szybko przyzwyczai do leku i będzie wszystko ok. Jak pisała Agula jakby coś się działo to zawsze będziesz mogła zmienić leczenia. Póki co głowa do góry
Odpowiedz
#10
Napisze jako przykład osoby która dobrze toleruje interferon. Grypy nie miałam. Jedyny objaw to gorączka i ewentualnie ból ucha, mięśni. Ibuprom forte i jest ok. Teraz zaczynam 3 miesiąc i brak jakichkolwiek dolegliwości. Nastrój nawet całkiem dobry. Oczywiście mam kryzysy typu brak koncentracji. Daj szanse i nie poddawaj się. Teraz źle się czujesz ale może będzie lepiej. Jak nie to poproś o zmianę leku. Niestety jednemu pomaga to a innemu co innego. Ja mam problemy z żołądkiem także tabletki nie dla mnie.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości