29-09-2018, 21:20
Widzę, że wszyscy piszą, to i ja.
na SM choruję od 7 lat, obecnie mam 28. Diagnoza raczej szybka, podwójne widzenie, w mózgu 9 ognisk w różnych miejscach, kilka aktywnych, 'książkowy' SM pod względem wielkości tych zmian. Diagnoza po dwóch dniach, bez punkcji (punkcje miałem później, już w programie lekowym, lekarz oznaczył za pierwszym razem prążki i oczywiście wyszły). Kolega z sali też był diagnozowany pod kątem SMa, ale lekarza tknął palec Boży i skończył z inną diagnozą. Pamiętam jak mu zazdrościłem (debilne, wiem).
Drugi rzut - parę lat później, osłabienie całej prawej strony ciała, trwał jakieś 10 miesięcy.
Z obecnych objawów:
- zmęczenie,
- lekkie mrowienia/cierpnięcia
- trochę inne kolory w obu oczach (ale nic wielkiego).
- lekkie piszczenie w jednym uchu, ale to bardzo rzadko, raz na miesiąc? Więc nawet nie wiem, czy to SM.
Poza tym, mieszkam i pracuję w Gdańsku, leczę się od samego poczatku Tysabri, nie zamierzam przestać (chyba, ze przesiądę się na Ocrevusa).
Mam dziewczynę, uroczego psiaka i kota, jestem dość dużym fanem Star Treka, chodzę na siłownię, pijam szkocką, od czasu do czasu grywam na konsoli, poza literaturą potrzebną do pracy czytuję fantastykę.
Także, oficjalnie, dzień dobry wieczór.
na SM choruję od 7 lat, obecnie mam 28. Diagnoza raczej szybka, podwójne widzenie, w mózgu 9 ognisk w różnych miejscach, kilka aktywnych, 'książkowy' SM pod względem wielkości tych zmian. Diagnoza po dwóch dniach, bez punkcji (punkcje miałem później, już w programie lekowym, lekarz oznaczył za pierwszym razem prążki i oczywiście wyszły). Kolega z sali też był diagnozowany pod kątem SMa, ale lekarza tknął palec Boży i skończył z inną diagnozą. Pamiętam jak mu zazdrościłem (debilne, wiem).
Drugi rzut - parę lat później, osłabienie całej prawej strony ciała, trwał jakieś 10 miesięcy.
Z obecnych objawów:
- zmęczenie,
- lekkie mrowienia/cierpnięcia
- trochę inne kolory w obu oczach (ale nic wielkiego).
- lekkie piszczenie w jednym uchu, ale to bardzo rzadko, raz na miesiąc? Więc nawet nie wiem, czy to SM.
Poza tym, mieszkam i pracuję w Gdańsku, leczę się od samego poczatku Tysabri, nie zamierzam przestać (chyba, ze przesiądę się na Ocrevusa).
Mam dziewczynę, uroczego psiaka i kota, jestem dość dużym fanem Star Treka, chodzę na siłownię, pijam szkocką, od czasu do czasu grywam na konsoli, poza literaturą potrzebną do pracy czytuję fantastykę.
Także, oficjalnie, dzień dobry wieczór.