Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Witam
#21
(28-10-2018, 20:02)WorkBorg napisał(a): 23 lata? Ostatni rocznik przed jakimikolwiek terpiami ogólnoświatowymi! Jak się trzymasz?

no to widzę ze jestem dinozaur. Trzymam się świetnie biorę Tecfiderę.  2 razy testowałam jakieś liki w programach klinicznych, bo przecież ktoś musi sprawdzać te nowe leki dla nas. Ale z jednego programu zrezygnowałam bo miałam za dużo skutków ubocznych. Jestem aktywna zawodowo jak mam rzut to wiadomo co się dzieje. miewam niekiedy jakieś słabości ale nie przejmuję się i czekam.Jak się bardzo nie rozwija nie nie ide do lekarza
Odpowiedz
#22
(28-10-2018, 10:29)Katia83 napisał(a): Witam jestem katia znalazłam ta stronę przez przypadek i postanowiłam się przedstawić. Choruje na SM, diagnozę postawiono we wrześniu w tym roku jak trafiłam do szpitala z rzutem. Po RM postawiono diagnozę. Jestem zapisana do programu i biorę Aubagio. Szczerze powiedziawszy jak narazie ta choroba do mnie jeszcze nie dociera ciągle o tym myślę i o następnym rzucie kiedy nastąpi . Czytałam o jakiejś diecie i wychodzi na to że to co lubię to nie można jesc Niezdecydowany a jak wy sobie z tym radzicie?
Hej, ja jestem na Teci od kwietnia 2018. Jedyne zalecenia od lekarza to tabletki w trakcie posiłku najlepiej treściwego (rano jadam tosty z serem i szynką a na kolację też coś żeby miało trochę tłuszczu) wtedy jest jak najmniej skutków ubocznych (ból brzucha i uderzenia gorąca). Staram się jak najmniej jajek (czytałam że nie wskazane ze względu na przemiany ich składników w organizmie). Suplementy kwas foliowy +B12, D3, olej z wiesiołka, przez pierwsze trzy miesiące brałam tabletki osłonowe na żołądek. Aktywność fizyczna jak najbardziej - według własnych możliwości

Czasem 4h po tabletkach wypiję piwo, ale ogólnie lepiej działa bezalkoholowe
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości