04-11-2019, 20:51
Też takie dostałam. Sorry, ale jakoś mi się nie uśmiecha jeżdżenie do Wrocławia co kilka dni, bo niestety sama nie jestem już w stanie tam dotrzeć i jestem zależna od męża, a jego urlop z gumy nie jest. Pójdę do rodzinnego, może przepisze skierowanie. Jak będę miała wyniki, to wsle skan mailem i tyle.
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...