28-12-2016, 17:37
(28-12-2016, 17:06)sloneczko25 napisał(a): Anka takie przygody to mam bez pominięcia dawki ;( u mnie nie ma lekkich wypieków tylko disłownie robię się czerwona. Ręce i nogi również łącznie ze swędzeniem i pieczeniem
Czyli rozumiem że takie skutki uboczne są przemijające i mało groźne dla "zdrówka"!
No to "alleluja i do przodu". Grunt to nie żyć z chorobą tylko "obok niej i korygować nieznacznie postępowanie aby się nie rozchorować"
Pozdrówka!
To nie S.M. ma mnie tylko ja mam S.M.