06-09-2017, 10:29
Kurcze, brałam kiedyś leki, które miały udowodnione silne, teratogenne działanie i nikt ode mnie takich cudów nie wymagał. Tylko podpisywałam świstek, że mam świadomość, blabla, że stosuję właściwą antykoncepcję itd... No cóż, to będziemy teraz masowo obsikiwać te testy ciążowe skoro wyjścia nie ma.
Swoją drogą nadal nie znalazłam jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, dlaczegóż niby Tecfidera miałaby osłabiać działanie doustnej antykoncepcji. Nie wie tego nikt, ani mój ginekolog, ani neurolog, a ulotka tego samego leku na rynek amerykański twierdzi, że nie ma jedno z drugim związku No i masz tu babo placek.
Swoją drogą nadal nie znalazłam jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, dlaczegóż niby Tecfidera miałaby osłabiać działanie doustnej antykoncepcji. Nie wie tego nikt, ani mój ginekolog, ani neurolog, a ulotka tego samego leku na rynek amerykański twierdzi, że nie ma jedno z drugim związku No i masz tu babo placek.