Ocena wątku:
  • 7 głosów - średnia: 4.57
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mój dzisiejszy nastroj
#11
Ja unikałam jak mogłam przeziębienia i właściwie rok nie chorowałam (wykluczając SM  Język ), a od kilku dni gardło mnie boli, biorę lekarstwa i piję gorącą herbatkę z sokiem malinowym Uśmiech mam nadzieję że szybko wrócę do formy. Wczoraj mocno mnie złapał ból żołądka z promieniowaniem bólu do pleców i się trochę przestraszyłam ale przeszło i czuję się lepiej.
Odpowiedz
#12
Ja się szczepilam w zeszłym roku i w tym też planuję ale czekam na informacje od mojej neurolog którą szczepionka mogę, bo nie każda można.
Odnośnie samopoczucia u mnie ok, nie ma co słoneczko świeci więc jest super
Odpowiedz
#13
A u mnie jak zwykle, inaczej niż u innych. Jak wygląda grypa, to już nie pamiętam. Od leków aptecznych i szczepień, wolę naturalne metody, bo w odróżnieniu od tych pierwszych, są skuteczne. Jedyną ich wadą jest to, że jestem ciągle podejrzewany o czary. Zamiast zajmowania się zdrowiem, zajmuję się zepsutą lodówką i gryzieniem pazurów w oczekiwaniu na reakcję pani redaktor na przesłany jej tekst.
" I don't mean to sound bitter, cold or cruel, but I am, so that's how it comes out" - Bill Hicks
Odpowiedz
#14
Ja nie byłam chora ani przeziębiona. Nic takiego się nie działo a i tak dostałam pznw... dzisiaj 4 kroplowka solu. Jutro ostatnia i do domu.
A jeśli chodzi o szczepienia na grypę to nigdy ich nie robiłam i nie zamierzam robić. ..
Odpowiedz
#15
Ja miałam grypę raz w życiu, po szczepieniu własnie, także teraz trzymam sie z daleka od szczepionek, samopoczucie jak najlepsze, w sumie to sama sie zdziwiłam jak potrafię sie odciąć od zmartwień i stresujących spraw, ale zawsze miałam jakoś inaczej niż wszyscyUśmiech


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#16
Miałam dziś dobry dzień aż do 15 kiedy to moja 7 latka połknęła kulke od klocków magnetycznych i siedzimy w szpitalu :/
Odpowiedz
#17
Kulka powinna bez przeszkód "przelecieć", nie martw się na zapasUśmiech mój dzień był bardzo pracowity, odkąd się ochłodziło dużo lepiej się czuję, mniej się męczę i zwyczajne prace domowe zwyczajnie ciesząUśmiech


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiedz
#18
(29-09-2017, 10:42)le Fer napisał(a): A u mnie jak zwykle, inaczej niż u innych. Jak wygląda grypa, to już nie pamiętam. Od leków aptecznych i szczepień, wolę naturalne metody, bo w odróżnieniu od tych pierwszych, są skuteczne. Jedyną ich wadą jest to, że jestem ciągle podejrzewany o czary. Zamiast zajmowania się zdrowiem, zajmuję się zepsutą lodówką i gryzieniem pazurów w oczekiwaniu na reakcję pani redaktor na przesłany jej tekst.

Tekst zaakceptowany przez panią redaktor? Jakaś nowa publikacja się szykuje? Powodzenia! Uśmiech
A jakie naturalne metody stosujesz? Ja polecam każdemu wyrównanie poziomu witaminy D. Miałam wynik bliski zeru i odkąd pamiętam - łapałam wszelkie infekcje. Od momentu, gdy kilka lat temu wyrównałam poziom witaminy D - praktycznie nie choruję.

(30-09-2017, 20:21)mufa napisał(a): Miałam dziś dobry dzień aż do 15 kiedy to moja 7 latka połknęła kulke od klocków magnetycznych i siedzimy w szpitalu :/
Wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki za Twoją Córcię!
Odpowiedz
#19
Nie martwię się tylko to czekanie w szpitalu mnie dobija
Odpowiedz
#20
Mój nastrój ostatnio kiepski bo nerwy sie chyba skumulowały bo takie napięcie w klatce czuje ze szok i to nawet juz po przebudzeniu , więc zaczełam juz brać tabletki uspokajajace ktorych juz daaawno nie brałam no ale cóż ..... A dziś noc już niespokojna co zmieniąłam pozycje to przebudzały mnie dziwne zawroty głowy ... Rano obudziłam sie już z dziwnym uczuciem w głowie ... NO niestety jestem za bardzo nerwowa i chyba za długo czekałam z tabletkami , mam nadzieję ze to minie po tabletkach ... Z dobrych wiadomości problemy które miałam z nogą narazie minęły i kupiłam sobie dwie nowe sukieneczki hehe to mi też troszkę poprawia humor Duży uśmiech Duży uśmiech Duży uśmiech
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: MarcinS, 14 gości