07-10-2018, 08:09
Aniu, ja wczoraj miałam rwanie 8 w końcu spokój z uważaniem co się je, czy za szybko nie wejdę z zimnego do ciepłego pomieszczenia itd po prostu męczarnia ostatni tydzień cały na przeciwbólowych. I tak przypomniał o sobie co jakiś czas od roku, a wcześniej nie miałam czasu zrobić z nim porządku bo ciągle mnie męczyła diagnostyka Sm a przy tych rzutach to był pikuś 8. No teraz tylko dojść do siebie po wczorajszym świniobiciu
Zdrówka
Zdrówka