08-03-2019, 17:30
(08-03-2019, 14:23)Akinom napisał(a): A ja byłam dzisiaj u nowej neurolog. Jest super. Po pierwszej wizycie jestem zadowolona. Jest miła, konkretna i powiedziała, że mnie leczyć nie będzie, bo na SM nie ma lekarstwa. Oczywiście w zartach. Ja się zaczęłam śmiać i powiedziałam, że doskonale rozumiem, że brakuje jej narzędzi.
Powiedz coś więcej, jaki ma plan? Potwierdziła wtórnie postępujące SM? U siebie chodzisz czy we Wro? :>
Moja wizyta trwała dziś kilka minut, na razie muszę czekać, bo NFZ coś ostatnio robi schody, mam dzwonić w kwietniu. Mam nadzieję, że trzecia wizyta będzie już z lekiem.