23-06-2019, 20:23
(23-06-2019, 10:38)Anka napisał(a): Kupilismy z mezem dom. Jestesmy w trakcie malowania scian itp zeby odswiezyc troszke.
Malarze robia problemy itp, ja ciagle tam cos czyszcze i nie mam sily.
Jeszcze jak pomysle o pakowaniu i przewozeniu i rozpakowywaniu rzeczy to mi sie odechcewa
Wiem ze jak juz bedzie koniec tych tortur to bede dumna ze w koncu jestemy na swoim ale poki co napieta atmosfera
No i juz czuje sie taka zmeczona fizycznie
Dasz radę przeprowadzka w praktyce nie wygląda tak źle jak się wydaje
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk