13-05-2020, 19:40
Ja mam na koncie mega wkurw na moje dziecko i jej naukę. A potem roztrzaskaną pokrywe, bo mi wyleciała z rąk i cała kuchnie w szkle. Czuję się źle, mam zwiększona dawkę sirdaludu, i najchętniej to bym nigdzie z domu nie wychodzila, ale tak się nie da. Chociaż lokalnie, ale muszę poczlapac.
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...