Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Chwilowe zawroty głowy
#1
Hejo wszystkim
3 razy miałam takie 2-3 sekundowe zawroty. Jak to traktować? Rzut czy objaw? Huh boje się tego jak chole...
Odpowiedz
#2
(18-01-2024, 16:18)Agula123 napisał(a): Hejo wszystkim
3 razy miałam takie 2-3 sekundowe zawroty. Jak to traktować? Rzut czy objaw? Huh boje się tego jak chole...

Obserwuj się, jeśli będą się pojawiać częściej lub pojawią się nowe objawy, to idź do lekarza. 

U mnie zwiastun rzutu też był chwilową sytuacją - nagle zaczęły mi się plątać nogi, nie umiałam ich kompletnie obsługiwać i wydawało mi się, że asfalt zrobiony jest z gąbki i się w nim zapadam. Trwało to 3 minuty i przeszło, a jakieś dwa tygodnie później dostałam rzut właśnie na nogi (mrowienie). Więc na razie spokojnie, bo bardzo możliwe, że to nie sm, ale zwracaj szczególną uwagę na swój organizm teraz Uśmiech
Odpowiedz
#3
(18-01-2024, 16:24)Iris napisał(a):
(18-01-2024, 16:18)Agula123 napisał(a): Hejo wszystkim
3 razy miałam takie 2-3 sekundowe zawroty. Jak to traktować? Rzut czy objaw? Huh boje się tego jak chole...

Obserwuj się, jeśli będą się pojawiać częściej lub pojawią się nowe objawy, to idź do lekarza. 

U mnie zwiastun rzutu też był chwilową sytuacją - nagle zaczęły mi się plątać nogi, nie umiałam ich kompletnie obsługiwać i wydawało mi się, że asfalt zrobiony jest z gąbki i się w nim zapadam. Trwało to 3 minuty i przeszło, a jakieś dwa tygodnie później dostałam rzut właśnie na nogi (mrowienie). Więc na razie spokojnie, bo bardzo możliwe, że to nie sm, ale zwracaj szczególną uwagę na swój organizm teraz Uśmiech

Dziękuję za informację. Mrowienie w stopach mam często także już się do tego przyzwyczaiłam, ale te zawroty....aż się boje ze to rzut. W lutym mam kwartalna kontrolę... zobaczymy
Odpowiedz
#4
u mnie sm to tylko zawroty głowy i zaburzenia równowagi. jak mam dwudniowe zawroty, to lekarka mówi, że to nie rzut, musiałyby się zwiększać za każdym dniem i wówczas po 2 dniach mam iść na sor.
Odpowiedz
#5
Ja mam ale okazało się że mam mega niski poziom żelaza.
Odpowiedz
#6
Byłam u lekarza, mój neuro zbadał mnie i stwierdził, że odchyleń od normy nie ma i nie uważamy tego jako rzut, tylko jako objaw. Ponadto takie zawroty nigdy nie można zakwalifikować niby do sm bo mogą być też inne przyczyny takiego stanu. Cieszę się że to nie rzut! W marcu mam kontrole badanie mri zobaczymy co wykaże...może się okaże że wszystkie zmiany zniknęły i wszystko jest czyste ..ach .tak sobię marzę:-) hi hi
Odpowiedz
#7
Na zawroty dostałam betaherz, nie pomoglo, potem dostałam coś innego, vinpowen forte. Podobno nowoczesniejsze. Nie pomogło. Neurolog stwierdziła, ze taka moja uroda i szkoda się truć.
Nadzieja jest płomieniem który  migoce, ale nie gaśnie... 
Odpowiedz
#8
na angielskojezycznym forum SM widzialam, ze zawroty glowy czesto sa spowodowane niskim poziomem zelaza jak tutaj wczesniej juz wspomniano badz niedoborem sodu. Ja od jakiegos czasu tez mam takie mikrosekundowe zawroty jednak u mnie dzieje sie to kiedy za dlugo pracuje przed komputerem i wtedy mnie 'znosi' nawet siedzac.
Odpowiedz
#9
Z tym żelazem to by nawet mualo sens. Z tym to mam problem od zawsze. Nawet jak pobiorę chwilę tradyferon fol to hemoglobina wraca do normy, ale poziom żelaza pozostawia wiele do życzenia. Mam zespół zaburzonego wchlaniania zelaza czy jakoś tak. I szczerze nawet jak brałam je dożylnie to hemoglobina byla ok, a wysycenie i poziom żelaza były do dupy.
Nadzieja jest płomieniem który  migoce, ale nie gaśnie... 
Odpowiedz
#10
(18-01-2024, 16:24)Iris napisał(a):
(18-01-2024, 16:18)Agula123 napisał(a): Hejo wszystkim
3 razy miałam takie 2-3 sekundowe zawroty. Jak to traktować? Rzut czy objaw? Huh boje się tego jak chole...

Obserwuj się, jeśli będą się pojawiać częściej lub pojawią się nowe objawy, to idź do lekarza. 

U mnie zwiastun rzutu też był chwilową sytuacją - nagle zaczęły mi się plątać nogi, nie umiałam ich kompletnie obsługiwać i wydawało mi się, że asfalt zrobiony jest z gąbki i się w nim zapadam. Trwało to 3 minuty i przeszło, a jakieś dwa tygodnie później dostałam rzut właśnie na nogi (mrowienie). Więc na razie spokojnie, bo bardzo możliwe, że to nie sm, ale zwracaj szczególną uwagę na swój organizm teraz Uśmiech

tak też zaczynał się pierwszy rzut u mojej córki, chwilowe zawroty, aż do pewnego ranka jak nie mogła utrzymać się na nogach
rzut to musi trwać min. 24h, wtedy lekarze traktują to jako rzut
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości