Senność

[Bubka]

U mnie w pracy, pandemia nie powoduje przestoju wręcz przeciwnie jest więcej pracy. Te przestoje były spowodowane awaria maszyny. Wymyśliłam sobie, że nie będę robiła obchodu raz dziennie, ale minimum 3 razy i w sumie wychodzi ze cały czas chodzę po zakładzie. Nie narzekam, bo wiem że na dobre mi to wyjdzie.

A co do hemoglobiny to zawsze miałam ją na poziomie norm faceta tak mi zawsze mówili. Przez parę lat oddawałam krew i zawsze mialam obawy, że będzie za dużą ;/

[e-smka]

A ja się najlepiej czuje jak hemoglobinę mam w okolicach 9 czegoś tam. Teraz po tradyferonie jest ona na poziomie 13 i mi to przeszkadza.

Tzn. jak ci przeszkadza, że co?

Ja gdy pytałam o to neurologa to tez mówiła że sm nie ma na to wpływu zbytnio.

To dziwne, że ta lekarka Ci tak powiedziała, bo w wielu polskich źródłach czytałam, że problem z sennością i zmęczeniem ma 80% SMowców, a bierze się to stąd, że impulsy przez zniszczoną mielinę na nerwach muszą szukać innych dróg i zużywają przez to więcej energii. Może Pani dr potrzebuje się douczyć w tych sprawach

[Akinom]

Gorzej się czuję z wysoką hemoglobina. Optymalnie to jest w okolicy 9. Głupio to brzmi, ale tak jest.

[fruu]

9 to bardzo mało. Gdy przyjaciółka trafiła do szpitala, i okazało się, że hemo ma ciut poniżej 9 to zamawiali w trybie nagłym koncentrat krwinek czerwonych. Od razu dostała dwie jednostki i dwie kolejne później. Więc faktycznie "dziwnie" to brzmi.

[Akinom]

9 to nie jest źle. Lekarz rodzinny to nawet 8 się niezbyt przejął. Ponoć taka moja uroda. Ja się serio nie czuję jakoś źle przy takich wynikach.

[JMonika79]

A ja się najlepiej czuje jak hemoglobinę mam w okolicach 9 czegoś tam. Teraz po tradyferonie jest ona na poziomie 13 i mi to przeszkadza.

Tzn. jak ci przeszkadza, że co?

Ja gdy pytałam o to neurologa to tez mówiła że sm nie ma na to wpływu zbytnio.

To dziwne, że ta lekarka Ci tak powiedziała, bo w wielu polskich źródłach czytałam, że problem z sennością i zmęczeniem ma 80% SMowców, a bierze się to stąd, że impulsy przez zniszczoną mielinę na nerwach muszą szukać innych dróg i zużywają przez to więcej energii. Może Pani dr potrzebuje się douczyć w tych sprawach

Moja Pani doktor ma ze 100 lat i postawę typowego betonu, ciężko z nią nawet rozmawiać, nie ma opcji żeby jej cokolwiek zasugerować nawet.

[Akinom]

Przeszkadza o tyle że jakoś tak źle się czuje. Właśnie wtedy jestem jakaś taka ospała, nie do życia, często jest mi niedobrze i generalnie czuje się dziwnie.

[e-smka]

Przeszkadza o tyle że jakoś tak źle się czuje. Właśnie wtedy jestem jakaś taka ospała, nie do życia, często jest mi niedobrze i generalnie czuje się dziwnie.

Nigdy o tym nie myślałam, że może to mieć wpływ...

---

Ja gdy pytałam o to neurologa to tez mówiła że sm nie ma na to wpływu zbytnio.

To dziwne, że ta lekarka Ci tak powiedziała, bo w wielu polskich źródłach czytałam, że problem z sennością i zmęczeniem ma 80% SMowców, a bierze się to stąd, że impulsy przez zniszczoną mielinę na nerwach muszą szukać innych dróg i zużywają przez to więcej energii. Może Pani dr potrzebuje się douczyć w tych sprawach

Moja Pani doktor ma ze 100 lat i postawę typowego betonu, ciężko z nią nawet rozmawiać,  nie ma opcji żeby jej cokolwiek zasugerować nawet.

Hahaha to ją zmień