Cześć miałam sytuację że jak zgięłam głowę do klatki piersiowej lub po prostu spojrzałam w dół to czułam takie mrowienie w nogach i traciłam czucie w nogach na ok 2 sekundy w tym czasie potykałam się, ale nie przewróciłam się. Zgłosiłam mojej dr. neurolog ale ona powiedziała że to nie rzut. Taką sytuacje miałam ponad rok temu w wakacje, teraz czuję że zbliża się coś podobnego. A i dodam że trwało to ok 2-3 tyg Czy też ktoś tak miał?
Odcinanie nóg na 2-3 sekundy
|
25-08-2021, 18:45
To podobno normalne przy SM. Tak twierdzi jedna z moich lekarek. Nagle nogi robią się miękkie jak u pacynki. Zero czucia. U mnie przeważnie kończy się upadkiem. Dzieje się tak jak za długo chodzę, jak jest gorąco, jak jestem zmęczona. Nie jestem w stanie nad tym zapanować. Po prostu lecę i już. Albo się potykam. Najgorsze jest to, że nie da się tego przewidzieć.
Nadzieja jest płomieniem który migoce, ale nie gaśnie...
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości