28-01-2018, 10:48
Może ktoś zainteresuje się tematem udrożnienia nie tylko żył szyjnych ale też żył wewnątrzczaszkowych. Dostałam maila z informacją, że takie zabiegi wykonywane są już w PL we Wrocławiu. Dla zainteresowanych treść maila:
Witam,
jest nam niezmiernie miło poinformować, że prawie po dwóch latach przygotowań udało nam się wreszcie przeprowadzić pierwszy zabieg wyrównania ciśnień w całym układzie żylnym u pacjenta ze zdiagnozowanym stwardnieniem rozsianym. Pierwszy zoperowany pacjent choruje od 4 lat, lecz choroba postępowała relatywnie szybko.
W badaniu neurologicznym stwierdzono znaczną męczliwość, zaburzenia równowagi, niedowład kończyn dolnych. W obrazie rezonansu magnetycznego przed zabiegiem zaobserwowano rozległe krążenie oboczne w obrębie głowy i szyi, oraz zaburzenie przepływu krwi w żyłach szyjnych wewnętrznych. Na początku zabiegu wykonano angiografię celem oceny naczyń krwionośnych. Po podaniu środka kontrastowego, zaobserwowano, że środek ten zalega w obrębie żył szyjnych. Podczas zmiany pozycji łóżka w trakcie zabiegu, uwidoczniono, że odpływ krwi odbywa się poprzez krążenie oboczne. Badanie z wykorzystaniem ultrasonografu wewnątrznaczyniowego (IVUS) potwierdziło obecność zwężeń w żyłach szyjnych oraz zatokach żylnych wewnątrzczaszkowych. Po udrożnieniu żył wewnątrzczaszkowych, krew zaczęła prawidłowo krążyć na poziomie żył szyjnych, pomimo braku ingerencji w tym rejonie. W obrazie rezonansu magnetycznego po zabiegu zaobserwowano prawidłowy przepływ krwi w żyłach szyjnych wewnętrznych. Ponadto krew zaczęła cyrkulować w sposób prawidłowy w całym układzie żylnym głowy i szyi, z pominięciem krążenia obocznego.
Przykład zoperowanego pacjenta wskazuje na to, że kluczem do rozwikłania CCSVI czy MS nie jest absolutnie udrażnianie żył szyjnych, lecz wyrównanie ciśnienia w całym układzie żylnym. Co najważniejsze zastosowana procedura natychmiast wyeliminowała część symptomów oraz usprawniła mobilność pacjenta. Obecnie mijają 3 tygodnie od zabiegu i jego stan powoli, lecz systematycznie się poprawia.
******************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************
Co o tym sądzicie?
Witam,
jest nam niezmiernie miło poinformować, że prawie po dwóch latach przygotowań udało nam się wreszcie przeprowadzić pierwszy zabieg wyrównania ciśnień w całym układzie żylnym u pacjenta ze zdiagnozowanym stwardnieniem rozsianym. Pierwszy zoperowany pacjent choruje od 4 lat, lecz choroba postępowała relatywnie szybko.
W badaniu neurologicznym stwierdzono znaczną męczliwość, zaburzenia równowagi, niedowład kończyn dolnych. W obrazie rezonansu magnetycznego przed zabiegiem zaobserwowano rozległe krążenie oboczne w obrębie głowy i szyi, oraz zaburzenie przepływu krwi w żyłach szyjnych wewnętrznych. Na początku zabiegu wykonano angiografię celem oceny naczyń krwionośnych. Po podaniu środka kontrastowego, zaobserwowano, że środek ten zalega w obrębie żył szyjnych. Podczas zmiany pozycji łóżka w trakcie zabiegu, uwidoczniono, że odpływ krwi odbywa się poprzez krążenie oboczne. Badanie z wykorzystaniem ultrasonografu wewnątrznaczyniowego (IVUS) potwierdziło obecność zwężeń w żyłach szyjnych oraz zatokach żylnych wewnątrzczaszkowych. Po udrożnieniu żył wewnątrzczaszkowych, krew zaczęła prawidłowo krążyć na poziomie żył szyjnych, pomimo braku ingerencji w tym rejonie. W obrazie rezonansu magnetycznego po zabiegu zaobserwowano prawidłowy przepływ krwi w żyłach szyjnych wewnętrznych. Ponadto krew zaczęła cyrkulować w sposób prawidłowy w całym układzie żylnym głowy i szyi, z pominięciem krążenia obocznego.
Przykład zoperowanego pacjenta wskazuje na to, że kluczem do rozwikłania CCSVI czy MS nie jest absolutnie udrażnianie żył szyjnych, lecz wyrównanie ciśnienia w całym układzie żylnym. Co najważniejsze zastosowana procedura natychmiast wyeliminowała część symptomów oraz usprawniła mobilność pacjenta. Obecnie mijają 3 tygodnie od zabiegu i jego stan powoli, lecz systematycznie się poprawia.
******************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************
Co o tym sądzicie?
Joanna napisał 28-01-2018, 23:44:
Z racji tego że post wyglądał na kryptoreklame, to go w części usunęłam . Również zalecam ostrożność przy tego typu nowinkach .
Z racji tego że post wyglądał na kryptoreklame, to go w części usunęłam . Również zalecam ostrożność przy tego typu nowinkach .