Witaj rówieśniczko, zmian nie poczujesz, mózg w ogóle chyba nie czuje, (scena z końca „Milczenia owiec” mi się tu przypomniała, taka dygresja).
Nie wszystkie zmiany dają objawy, sporej części mózgu nie używamy, dlatego zmiany tam nie robią nam krzywdy. Ja mam trochę takich zmian, i tak naprawdę nikt nie wie kiedy powstały. Do diagnozy potrzebują jeszcze najlepiej mri rdzenia.
A badanie neurologiczne dobrze wyszło? W sensie odruchy itp. Jak już będziesz mieć wyniki, skonsultuj je najlepiej z jakimś specjalistą od sm. Dla pewności i spokoju ducha
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nie wszystkie zmiany dają objawy, sporej części mózgu nie używamy, dlatego zmiany tam nie robią nam krzywdy. Ja mam trochę takich zmian, i tak naprawdę nikt nie wie kiedy powstały. Do diagnozy potrzebują jeszcze najlepiej mri rdzenia.
A badanie neurologiczne dobrze wyszło? W sensie odruchy itp. Jak już będziesz mieć wyniki, skonsultuj je najlepiej z jakimś specjalistą od sm. Dla pewności i spokoju ducha
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk