30-06-2020, 21:42
Ja dziś posiedziałam na słonku, odważyłam się, choć może nie powinnam skoro jestem w trakcie epizodu ze zmienionym czuciem o czym pisałam wcześniej.... Posiedziałam godzinkę i się spiekłam.... Nie czułam żadnych niepokojących rzeczy po opalaniu ani teraz. Zobaczymy. Ogólnie upały ponad 28 stopni też mnie męczą, wolę przebywać w cieniu niż na słońcu. Jestem ciekawa czy mamy kogoś na forum kto dużo przebywa na słoneczko i ono mu służy??? ?