22-02-2022, 21:17
(22-02-2022, 13:16)Iw0na napisał(a): DZIĘKUJĘ! Brakuje mi kontaktu z ludźmi. Napiszę później, idę się przejść po schodach. Ja mieszkam na 1,a idę na 4. Nie chodziłam ostatnio, bo u mnie dwóch sąsiadów, nie zamyka drzwi, a u mnie katar to ciężka choroba. Ja jeszcze miałam złamane 2 nogi. Jedną w 2015,a drugą 2020.Miałam złamane je tak samo, piszczel i kostkę. Jeszcze mi w marcu będą usuwać gwo_dzia z piszczeli i pręta z kostki. Pozdrawiam. Ja też mam prawie 47 lat, 15.10.1975Ty pewno też jesteś 75 rok
I jak Ci poszło hasanie po schodach? A w ogóle po kiego grzyba leziesz na 4 piętro? Ty miałaś dwie nogi, a ja jedną rękę, więc bardzo Ci współczuję. Ten fragment o wieku to chyba nie do mnie