Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jestem w trakcie diagnozowania i potrzebuję wsparcia
#1
Dzień dobry
Jestem tu nowa i chciałabym się z Wami przywitać i opisać co się u mnie dzieje.
Pierwsze problemy zaczęły się rok temu po dosyć długim przeziębieniu (zatoki, potem gardło, krtań) 
Po wyleczeniu przeziębienia zaczęłam odczuwać w stopach cos jakby było przykładane cos ciepłego do skóry, czyli uczucie ciepła plus pieczenie.
Pomyślałam, że to na bank skutki przeziębienia i pewnie brak elektrolitów, witamin. Uzupełniłam je i jakiś czas był spokój.
Kilka miesięcy żyłam sobie normalnie, ćwiczyłam i któregoś dnia straszny ból obu stóp, dokładniej śródstopia. Pomyślałam- przetrenowanie. Zrobiłam sobie przerwę i się poprawiło. 
Ale potem kolejne przeziębienie i pogorszenie objawów. Od kilka miesięcy stan podgorączkowy, dzień w dzień, 37.1-37.5 stopni.
Bóle nóg, kłucie w stopach, uczucie ciepła, już nie tylko w stopach ale tez innych miejscach, nawet na kości policzkowej tuż obok oka. Takie pieczenie, gorąco.
Drętwienie nóg i rąk. Bóle stawów. Opuchnięte kostki i dłonie. Zawroty głowy, napięciowe bóle głowy. Przez cały styczeń nie wiedziała co się ze mną dzieje. Pogorszenie koncentracji i stanu psychicznego. Czuję, że jest coś inaczej i czuję się zwyczajnie chora. Na pewni ten stan podgorączkowy ma tu wpływ.
Z wyników póki co cały czas podwyższone OB. Pierwsza wizyta u neurologa i skierowanie na badanie EMG z diagnozą polineuropatii. Czekam na termin. Oraz badanie EEG- wynik wszystko w normie.
Na rezonans nie dostałam skierowania i się zastanawiam czy zrobić je prywatnie, mogę dosłownie za kilka dni ale bez kontrastu. I tu pytanie do Was czy bez kontrastu jest sens je robić czy poczekać i może dostanę jakieś skierowanie od neurologa?
Za miesiąc też wizyta u reumatologa pod kątem, że może to być coś reumatycznego.

Najbardziej martwią mnie te zawroty głowy bo boję się że się gdzieś przewrócę i coś mi się stanie i ten stan podgorączkowy przez który jestem rozbita i no wiadomo jak to przy niskiej nawet gorączce.  Pozostałe objawy na tę chwilę przynajmniej nie są jakoś bardzo uciążliwe ale niepokoją jednak. Jak te drętwienie i inne odczucia w mięśniach, itp.

Chciałabym móc tu się dzielić z Wami kolejnymi nowinami na temat mojego zdrowia i zwyczajnie pogadać, bo na co dzień nie bardzo mam z kim o tym.
Dziękuję każdemu kto przebrnie przez mój post Uśmiech
Odpowiedz
#2
Swiatelko, pisz, opowiadaj, po to jest to forum. Nie zdiagnozujemy Cię, ale pisz, bo jak się człowiek wygada to mu łatwiej.
Nadzieja jest płomieniem który  migoce, ale nie gaśnie... 
Odpowiedz
#3
(21-02-2024, 07:54)Akinom napisał(a): Swiatelko, pisz, opowiadaj, po to jest to forum. Nie zdiagnozujemy Cię, ale pisz, bo jak się człowiek wygada to mu łatwiej.

Dziękuje Akinom. Nie oczekuje diagnozy oczywiście, ale możliwości wygadania się właśnie Uśmiech  Na tę chwile jestem przestraszona tym wszystkim po prostu, ale staram się robić swoje.
Możliwe, że uda mi się dostać skierowanie na rezonans z kontrastem i coś wcześniej uda mi się dowiedzieć bo kolejna wizyta u neuro dopiero w maju. Ech, chciałabym być już po tych wszystkich badaniach.
Odpowiedz
#4
Witaj, wiem że to trudne ale spróbuj na spokojnie podejść do tematu. Objawy nie są specyficzne i moze to nie byc nic powaznego ale na pewno dobrze ze tego nie bagatelizujesz. Myślę że reumatolog to dobry trop bo wg mojej wiedzy bol stawow, podwyzszone OB i stan podgorączkowy to bardziej w stronę reumatologii niż neurologii. Rezonans bez kontrastu pokaże ewentualne zmiany, ale nie pokaże które są aktywne.
A masz umówioną jakąś kolejną wizytę u neurologa ?
Odpowiedz
#5
(21-02-2024, 16:34)NovemberRain napisał(a): Witaj, wiem że to trudne ale spróbuj na spokojnie podejść do tematu. Objawy nie są specyficzne i moze to nie byc nic powaznego ale na pewno dobrze ze tego nie bagatelizujesz. Myślę że reumatolog to dobry trop bo wg mojej wiedzy bol stawow, podwyzszone OB i stan podgorączkowy to bardziej w stronę reumatologii niż neurologii. Rezonans bez kontrastu pokaże ewentualne zmiany, ale nie pokaże które są aktywne.
A masz umówioną jakąś kolejną wizytę u neurologa ?

NovemberRain, dziękuję bardzo za wsparcie. Też myślę, że może tak być, tym bardziej, że moja mama choruje na RZS (reumatoidalne zapalenie stawów) i też początkowo było podejrzenie SM właśnie. Ale te drętwienia i zawroty głowy na tyle mnie martwią, że wolę też wykluczyć coś innego, chociaż wiem, że i przy różnych reumatycznych chorobach występują takie objawy. 
Dziś udało mi się zdobyć skierowanie na rezonans głowy z kontrastem plus odcinek szyjny. No i mogę za kilka dni nawet to wykonać. 
Kolejną wizytę u neurologa mam w maju, a wcześniej jeszcze będę miała robione badanie EMG  pod katem tych polineuropatii, czy są jakieś problemy z przewodnictwem.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości