21-04-2016, 11:19
Mój pierwszy rzut był naprawdę silny, bałam się, że się nie pozbieram. Przez miesiąc w zasadzie nie wstawałam z łóżka - nie byłam w stanie ani sekundy utrzymać się na nogach tak kręciło mi się w głowie. Nawet w pozycji siedzącej było źle. Bałam się, że już z tego nie wyjdę, zwłaszcza, że minęło trochę czasu aż sterydy zaczęły działać. Na szczęście się cofnęło, z równowagą wszystko idealnie - mogę jeździć na rolkach, stać na jednej nodze itp itd