Blanka, nie wiem co oznacza Twoja diagnoza, najlepiej ich zapytać czy się kwalifikujesz. Ja tez słyszałam od niektórych lekarzy, że z moim stanem choroby jest za wcześnie, by poddać się tej "kuracji". Tylko pytanie- na co ja mam właściwie czekać? w USA stosują tą metodę właśnie na początku choroby, kiedy nie dokonała zbyt dużego spustoszenia. Prawdą jest również, że jest zbyt wcześnie by powiedzieć, czy ta metoda jest skuteczna w długim okresie czasu. U mnie najbardziej dokuczliwe są mrowienia kończyn i meczliwosc. Ostatnio sporo się u mnie działo i przyznaję, że trochę się zagalopowalam i troszkę się zaniedbalam (odpoczynek, długość snu i relaks). Niestety zmęczenie nadal mnie dopada szybciej niż inne osoby.
Edit/// poczytałam co to CIS rzeczywiście może za wcześnie? A byłaś u innego lekarza, żeby się skonsultować? Ja jestem na początku walki z SM (jeden udokumentowany rzut rok temu), ale w wywiadzie doszliśmy do wniosku, że w poprzednich latach zdarzały mi się objawy, ponadto mam prążki oligoklonalne w płynie mr, a i zmian demielinizacyjnych bez liku
Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
Edit/// poczytałam co to CIS rzeczywiście może za wcześnie? A byłaś u innego lekarza, żeby się skonsultować? Ja jestem na początku walki z SM (jeden udokumentowany rzut rok temu), ale w wywiadzie doszliśmy do wniosku, że w poprzednich latach zdarzały mi się objawy, ponadto mam prążki oligoklonalne w płynie mr, a i zmian demielinizacyjnych bez liku
Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka